Jin:Nie mogłaś uwierzyć...
- Jin ja... - nie wiedziałaś co powiedzieć - ja ciebie też kocham.
- Przepraszam, że tego wcześniej nie zauważyłem. - Ścisnął twoją dłoń.
Milczeliście, a chłopak nie spuszczał wzroku z twojej twarzy. Czułaś, jak twoje policzki przyjmują kolor burgundu.
- Jeju... - westchnęłaś i spuściłaś głowę.
- Co się stało? - Próbował podłapać twój wzrok.
- To na pewno nie jest sen? - zachichotałaś.
- Jak chcesz, możemy się przekonać.
Jin ujął twój podbródek i powoli przybliżył swoją twarz do twojej. Pocałował cię. Z początku delikatnie, pozwalając ci się odnaleźć w tej sytuacji. Z czasem jednak stał się bardziej zmysłowy. Czułaś jego zapach i smak, podobało ci się to uczucie. Chciałaś, żeby ta chwila trwała dłużej. Jednak zabrakło wam tchu i oderwaliście się od siebie. Spuściłaś głowę, czerwieniąc się jeszcze bardziej i nieśmiało przygryzając wargę. Spojrzałaś na Jina. Uśmiechał się i patrzył na ciebie swoim ciepłym wzrokiem.
Siedzieliście tam jeszcze chwilę. Oparta o ramię chłopaka, stawałaś się coraz bardziej senna.
- Możemy już wracać? - zapytałaś ziewając.
- Jesteś śpiąca prawda? - Pocałował cię w czoło.
- Troszeczkę, chociaż nie wiem, czy uda mi się dziś zasnąć - zaśmiałaś się.
Chłopak ponownie splótł wasze dłonie i wróciliście do domu.
(Wyobraźcie sobie, że jesteście na miejscu tego posągu)
Suga:Od tygodnia nie dawałaś Yoongiemu spokoju. Ciągle wypominałaś mu ten zniszczony obraz.
- Nie mogłeś mi powiedzieć o tym normalnie, tylko mnie tak straszyć? - pytałaś.
- Nie nie mogłem. - Jego odpowiedź była zawsze taka sama.
Droczył się z tobą. Lubił tak robić, bo uważał, że jesteś urocza.
W końcu znów naszła cię wena na malowanie i rozkładając sztalugę u siebie w pokoju, zabrałaś się do pracy.- Znowu maziasz po tym biednym płótnie? - Słysząc jego głos, westchnęłaś ciężko i się odwróciłaś.
- Nie znasz się na sztuce. - Wstałaś i zbliżyłaś się do niego.
Ten oparł się o framugę drzwi i patrzył na ciebie cwaniacko się uśmiechając. Marszcząc brwi, uniosłaś głowę, by móc spojrzeć mu w oczy. Gdy jednak wasze spojrzenia się skrzyżowały, wyraz twojej twarzy nagle się zmienił.
CZYTASZ
Reakcje BTS
RandomWyobraź sobie, że pewnego dnia spotykasz jednego z nich. Czyż to nie brzmi cudownie? Sprawdź, jak może potoczyć się twoja niezwykła przygoda z BTS i zobacz ich reakcje na niektóre sytuacje. Traktować z przymrużeniem oka 😉 [T.I] - twoje imię. OPOWI...