Rozdział 11

342 19 10
                                    

*Julka*
L-Dobrze, to przejdźmy  do wyników. Doszło  do pomyłki  w pierwszym badaniu. Komputer pomylił  badania z danymi pani i innej pacjentki. Ogromnie przepraszam w imieniu laboratorium  i szpitala.Jest pani zdrowa. 
J-Dziekuję  bardzo.Do widzenia -uśmiechnęłam się.
D-Do widzenia .
Gdy wyszliśmy  z gabinetu, Dawid przytulił się  do mnie.
-Nawet nie wiesz jak się  cieszę  ,że  jesteś  zdrowa  księżniczko .-pocałował mnie w czoło.
-Też  się  cieszę Dawid.
*Dawid*
Jezu ,tak się cieszę, że Julka jest zdrowa.Tak!Nie będę  musiał  się  z nią przede wszystkim rozstawać! Oh jeah!Wiem,czasem zachowuję  się  jak dziecko ,ale cóż, taka ma natura haha.
*Julka*
-Dobra Julcia ,zabieram cię  dzisiaj do Wawy.
-Jak to?Na ile?-uśmiechnęłam się
-Jutro wieczorem Cię  odwiozę ,wiem,że za 2 dni idziesz do szkoły. Dzisiaj idziemy na imprezę i poznasz rzesztę mojej ekipy.W sumie to tylko Karle i Saszan.
-Spoko, to chodźmy do domu.Muszę  się spakować.
Gdy weszliśmy  do domu ,ja zrobiłam  szybki obiad. Dawid nagrywał  live'a na Instagramie .Na obiad zrobiłam spaghetti napolitana . Gdy zjedliśmy , włożyłam  naczynia  do zmywarki .Poszłam  na górę  do pokoju się  ubrać. Nie mogłam  się  zdecydować  co założyć  więc  zawołałam Dawida.
-Dawid!Chodź  na chwilę -krzyknęłam na cały dom.
-Czego?
-Jezu ,dobra  dam se rade.
-To po chuja mnie wołasz?-
Nie odpowiedziałam . Dlaczego on jest taki chamski?
Po 30 minutach zeszłam spakowana i gotowa.
-Dłużej  się  nie dało?-powiedział  chamsko i pokazał  mi drzwi.Gdy wsiedliśmy  do samochodu ,zaczęłam  rozmowę.
-Dawid ,kurwa wytłumacz mi o co ci  chodzi? Odkąd wróciliśmy  do domu  jesteś  mega chamski.
-Wydaje ci się -odburknął tylko.
Po 10 minutach jazdy w ciszy zatrzymaliśmy  się  na stacji benzynowej. Nie chciałam  jechać  na tą imprezę, więc  korzystając  z okazji ,że  Dawid jest w sklepie ,zabrałam  swoje rzeczy i uciekłam ze stacji. Stacja była  10 km od mojego domu ,więc  zadzwoniłam  po taksówkę i pojechałam  do domu. Gdy opuszczałam pojazd wręczyłam kierowcy banknot i pobiegłam do budynku. Dawid dzwonił  do mnie kilka razy ale nie odbierałam .Dzwoni do mnie Natalka.
-No hej.Gdzie ty jesteś? Dawid się  martwi.
-No jakoś  wcześniej się  nie martwił-odburknęłam .
-Co on ci zrobił
-Nic ,nie ważne .Tylko to chciałaś? W ogóle powiedz Dawidowi ,żeby się  odpierdolił ode mnie. Ja go blokuje na social media i mnie nie interesuje ,co on powie.
-Dobra,luzik.W ogóle  wejdź  na Pudelka i zobacz ostatniego posta z Kwiatem, to jest hit laska.
-Zobacze tego posta,pa.
Weszłam  na Pudelka i zobaczyłam zdjęcie  Dawida i moje jak się  przytulamy .Napisali tam ,że Dawid wreszcie znalazł sobie dziewczynę. Nie wytrzymałam poprostu.Łzy zaczęły mi spływać po policzkach. Kilka godzin temu byłam taka szczęśliwa, a teraz czuję  się  jak śmieć. Wzięłam  żyletkę i zrobiłam kilka kresek na nadgarstkach . Po skończonej  czynności  Wzięłam  gorącą kąpiel i zrobiłam opatrunki na nadgarstkach.
*Dawid*
Gdy wróciłem do samochodu ,Julki nie było.Wkurzyłem się. Nie wiem dlaczego ,ale ta dziewczyna zaczęła mnie strasznie wkurzać a i tak mi na niej cholernie zależy. Zadzwoniłem do Natalki ,bo Julka nie odbierała i zablokowała mnie na social media. Natalka poinformowała mnie też o artykule na Pudelku .Było tam zdjęcie  jak sie przytulaliśmy z Julką w szpitalu i napisali tam ,że znalazłem  sobie nową laske. Ludzie pisali ,że do siebie pasujemy.W sumie to nie zaprzeczam ,że do siebie pasujemy. Dzwoni do mnie Wrzosek.
-Stary gdzie wy jesteście ?Wszyscy  czekają.
-Nie będzie  nas -odburknąłem tylko
-Co ,Julka już czeka na ciebie w sypialni haha?
-Nie ,wyobraź sobie,że uciekła mi z samochodu i Natalce kazała  mi przekazać ,że mam się od niej odpierdolić.
-Gdzie ona jest?-Wrzosek spoważniał
-Nie wiem i mnie to nie obchodzi.
-Dobra,ja do niej zadzwonie,elo.
***********************************
Nareszcie nie ma Polsatu w ważnym momencie ,jej 😂😂.Następny rozdział  jutro popołudniu ,bo rano nie mam możliwości  dodać rozdziału ,ponieważ  mam  jutro bardzo  ważną uroczystość  w orkiestrze.Tak ,gram w orkiestrze tak btw 💖💖.Na saksofonie. Więc  jutro może  się  pojawić tylko jeden rozdział 😕😕 .Przepraszam. Buziaczki 💓👑

Gdy Ciebie zabraknie,ziemia rozstąpi się...- DKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz