#8-Gorzej niż z dziećmi

824 62 13
                                    

P.O.V TI
Siedziałam w pokoju i (sobie grałam XD sorki,musiałam dop.aut.) słuchałam muzyki,gdy ktoś mi wszedł do pokoju.
Edd-Pakuj się,jedziemy w góry!
Ja-ok,a kiedy i o której?
Edd-za dwie godziny
Ja-co?! I dopiero teraz mi to mówisz?!
Edd-tak wyszło,dobra lepiej się pakuj
Ja-ok,ok
Zaczęłam pakować najpotrzebniejsze rzeczy.Zajęło mi to około dwóch godzin,więc idealnie na czas zeszłam do salonu.
Edd-jesteś!Dobra,a teraz chodź
Ja-idę
Edd wziął mój bagaż i włożył go do bagażnika.Ja w tym czasie usiadłam z przodu.Wtedy przyszedł Edd
Edd-TI siedzisz z tyłu
Ja-Że co Kurwa?! Obok tego komunisty?!
Tom się zaczął śmiać
Edd-Tom cicho,a Ty TI nie mów tak i siadaj z tyłu
Ja-Dobra
Usiadłam z tyłu między Tomem,a komu...znaczy Tordem (Autokorekta-Fordem dop.aut.)
Tord-Ej TI dlaczego mam być komunistą?
Ja-Bo po pierwsze Tom na Ciebie tak mówi,a po drugie oglądałam taki film w którym główny bohater był podobny do Ciebie i był komunistą
Tord już siedział cicho,a Tom się cicho śmiał
Ja-Edd,zabrałeś Smirnoff'a?
Edd-Tak,jest w bagażniku
Ja-dzięki
Odwróciłam się i zaczęłam szukać w bagażniku napoju bogów.(czyt.Smirnoff dop.aut.)Gdy znalazłam zapytałam...
Ja-chce ktoś Smirnoff'a?
Tom-Ja
Ja-reszta nie chce?
Reszta oprócz Toma-nie
Wzięłam dwie butelki i zaczęliśmy pić.
~TimeSkip w górach~
Ja i Tom byliśmy całkiem pijani.Edd podtrzymywał mnie żebym nie upadła,a Toma Matt.Tord szedł za nami.
Edd-jak wy mogliście tak się upić?
Ja-nor *hik* malnie
Tom-rasja *hik*
Edd-doprowadźmy ich do pokoi
Matt-okej
P.O.V Edd
Prowadziłem TI do pokoju,a ona tuliła się do mnie.Matt szedł obok z Tomem.
Ja-Edd,daj się jerzcze napiś *hik*
Tom-Ona ma rasje *hik*
TI mnie puściła,a do niej podszedł Tom i zaczął ją przytulać.Po pięciu minutach przytulania się Tom i TI zaczęli sie całować.
Edd-weźmiemy Was do jednego pokoju,ok?
Ja-oszywiście *hik*
Tord-ej,to nie fair!TI mogłaby spać u mnie
Edd-Ale ja się boję że ją zgwałcisz,hentaiu
Tord poszedł,a ja wziąłem TI za rękę.
Tom-gzie z łapami do mojej dziewszyny?
Edd-biorę ją do pokoju
Matt-chodź Tom
Zabraliśmy ich do pokoju i ułożyliśmy spać.
~gorzej niż z dziećmi~
_________________
Wena dała się namówić w barze na wrócenie i tak oto pojawia się ten rozdział ^^

Kocham Cię, potworku ||Tom x reader|| EddsworldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz