Scena XXIV PLENER. OBSZAR SZKOŁY. POPOŁUDNIE.

21 2 0
                                    

Uczniowie wychodzą ze szkoły. Pod budynkiem stoją samochody. PAULA wychodzi sama. Siada na ławce i sznuruje buty. Po chwili z budynku wychodzi MONIKA z kilkorgiem innych uczniów i idą za budynek. PAULA ich spostrzega i wstaje z ławki. Zaczyna za nimi iść, ale tak, by jej nie widzieli. Wyjmuje telefon i włącza dyktafon. Chowa się za terenówką stojącą bardzo blisko i podsłuchuje rozmowę MONIKI, UCZNIA 1 (17 lat), UCZNIA 2 (17 lat), UCZNIA 3 (17 lat) i UCZENNICY (17 lat). Siedzą oni na ławce i palą papierosy.


UCZEŃ 3

Nieźle go wykiwałaś Czarna. (MONIKA prycha)


UCZEŃ 1

Ten idiota dał się znowu wrobić. Ofiara losu... (śmieje się)


UCZENNICA

To jej sprawka?


MONIKA

Mhm... Opowiem wam to, jak będziemy w Norze.


UCZEŃ 2

Bez przesady tu nikogo nie ma.


MONIKA

Nie wiem. Ta nowa jest jakaś dziwna. Musimy coś z nią zrobić.


UCZEŃ 1

Chcesz ją w coś wrobić?


MONIKA

W śmierć Modrzejewskiej. (przypala papierosa o beton) Chodźcie. Weks miał dzisiaj przywieść dostawę. Trzeba też mu przekazać wieści o Damianie i stracie towaru i 20% hajsu.


UCZENNICA

Wrobienie jej w zabójstwo to chyba lekka przesada (MONIKA przeszywa ją wzrokiem) i nie wierzę, że zdążyłaś jeszcze zabrać pieniądze.


MONIKA

A miałam nadstawić skórę? Przepadła tylko moja działka. Chodźcie...

(bierze UCZENNICĘ na bok)

A ty nie podskakuj...


�t,7'<>

PAULA chowa telefon do kieszeni. Zaczyna nerwowo się trząść, aż w końcu chowa się pod terenówką. Kiedy MONIKA i reszta ją mijają, wyślizguje się i zaczyna ich śledzić.

Brzemię| Tv scriptOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz