Scena XVI WNĘTRZE. POKÓJ PAULI. NOC.

23 3 0
                                    

Jest ciemno, prawie nic nie widać w pomieszczeniu, jedynie wielkie pudła. Jedyne światło to niewielka lampka na biurku przy którym siedzi PAULA. Oprócz tego na biurku panuje chaos. Wszędzie są książki, stosy papierów i drobiazgów. Nagle dzwoni do niej telefon, na ekranie wyświetla się napis „Mama". Dziewczyna odbiera.


MAMA PAULI

„Wybacz znowu się spóźnimy. Nadal ich obserwujemy."


PAULA

„Mieliście rację. Oni rzeczywiście to robią. Ta dziewczyna co zginęła, Ola, ona miała przy sobie amfetaminę. Chyba dobrze wiesz co to oznacza?"


MAMA PAULI

„Jesteś pewna, że to oni? Może miała to z innego źródła. W każdym razie uważaj. To nieprzyjemne typki."


PAULA

„Powodzenia. Tylko uważajcie na siebie. Pozdrów tatę i waszego współpracownika."


MAMA PAULI

„Dobranoc."


Słychać dźwięk przychodzącego SMS-a i ekran telefonu PAULI rozbłyska.


KOMISARZ

„Uczeń to Damian Kozłowski."

PAULA szybko i nerwowo odpisuje – „Jest pan pewien?"

Po chwili przychodzi odpowiedź - „Tak".


PAULA

(Rzuca telefon na biurko, krzyżuje ręce na piersi i marszczy brwi)

Szlag!

Brzemię| Tv scriptOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz