Zagubiona / Leondre Devries

~4~

Wychodziłam właśnie że szkoły gdy usłyszałam że ktoś mnie woła rozejrzałam się i ujrzałam Lily
- Ashley, mam pytanie. -powiedziała Lily gdy podbiegla do mnie
- no jakie??
- Jacob urządza domowke, idziemy ?
- Lily , przecież wiesz że nie lubię chodzić na imprezy
- Ashley , proszę zrób ten wyjątek i chodź ze mną blagam
- no nie wiem
- Ashley proszę, będzie Devries
-hmm...No dobra ale tylko ten 1 raz okej ?
- okej ! Dziś o 16 przyjdę do ciebie A potem pójdziemy do Jacoba ok ?
- okej...o której jest ta impreza?
- o 19.00
- Ok
- to do zobaczenia
-paa
Szłam spokojnie gdy spotkałam mojego brata
- hej Lukas
- hej Ashley, idziesz na imprezę do Jacob'a?
- wiesz nie poszlabym ale obiecałam Lily
- to super ! Musisz się zabawić , odpocząć od problemów wreszcie .
- wiem, wiem
- o której ma być Lily??
- o 16.00
- ok
- A co chciałeś?
- nic, tak pytałem
-okej...
Szliśmy rozmawialiśmy i śmialiśmy się .
Weszłam do domu i skierowałam się do kuchni. Było cicho więc oprócz mnie i Lukas'a nikogo nie było. Odgrzalam wczorajszy obiad. Gdy zjadłam umyłam naczynie i schowałam do szafki. Poszłam na górę do swojego pokoju wyjęłam telefon z kieszeni i spojrzałam na wyświetlacz była godzina 15.00 wzięłam laptopa ( który kupił mi brat na urodziny) podeszłam do łóżka i położyłam się na nim włączyłam laptopa następnie włączając film " Titanic".
Byłam w połowie filmu gdy zadzwonił dzwonek. Zeszłam na dół i skierowałam się do przed pokoju następnie otwierając drzwi
- hej Ashley
- hej Lily, chodźmy na górę
Poszłyśmy na górę do mojego pokoju , usiadłam na łóżku A Lily obok mnie
- wzięłam 2 czarne sukienki i 2 pary butów na obcasie i kosmetyki
- okej....
- musisz ładnie wyglądać...nie bądź taka spięta.
- ok nie będę..
Lily zaczęła mnie malować, zrobiła mi ciemne Cienie do powiek wyczesała mi brwi szczoteczka i usta brązową matową pomadka
- idź się ubrać
- okej
Wzięłam sukienkę i poszłam do łazienki
Ubrałam się w sukienkę i przejrzałam się w lusterku
- Wow - wyszeptalam
Wychodząc z łazienki wpadłam na Lukas'a
- Wow, Ashley wyglądasz pięknie
- dziękuję- odpowiedziałam zmieszana
Wyminełam Lukas'a i poszłam do pokoju Lily była już umalowana i ubrana
- jesteście gotowe ?
- tak - odpowiedzilysmy równo
- to chodźcie
Założyłam buty i wyszliśmy , szliśmy śmiejąc się i rozmawiając. Gdy byliśmy już blisko było słychać muzykę z każdym naszym krokiem była coraz głośniejsza

=======

No hej !!
Sorry za tak małą obecność , postaram się pisac coraz częściej
Mam nadzieję że się spodoba
Sprawdzany
Zostaw gwiazdke i komentarz bo to bardzo motywuje
399 słów
Do następnego. Pa