#7

128 4 5
                                    

Mac złapał mnie mocniej za rękę i pobiegliśmy w stronę mojego domu

Mac : twoi rodzice są w domu? *zapytał *
Ja : nie dzisiaj są u cio.......*przerwał mi pocałunkiem *

Przerwał chwilę nasz pocałunek i szepnął'' skocz''niewidziałam czy dobrze robię skacząc ale co mi tam raz się żyje Mac wszedł schodami do góry kierując się w stronę mojego pokoju gdy byliśmy już w środku Mac przekluczyl drzwi i rzucił mnie na łóżko zawisł nade mną i ściągnął bluzkę sobie i mi zaczął robić mi Malinki na brzuchu a ja co chwilę pojękiwałam zaczął dobierać się do moich spodni i kazdy wie jak to się potem skończyło zmęczona padła na łóżko tak jak Mac i tak przytuleni do siebie zasnelismy była godz 18.37

🍍🍌🍍🍌🍍🍌🍍🍌🍍🍌🍍🍌🍍🍌

Przepraszam że taki krótki ale się śpieszyłam do następnego 😘

jak spotkałam M&MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz