Rozdział 5 Tajemnica?

316 33 6
                                    

Brunet wyszedł z Twojego pokoju i zauważył Matt'a.
- Matt? Co ty tu robisz? Nie powinieneś pójść spać? Już późno jest.
- Skoro ja muszę pójść spać to czemu Ciebie nie ma na miejscu?
- Rozmawiałem z [Twoje Imię]... Przestraszyła się trochę Tord'a w takim stanie... I jak wspomniał o Czerwonej Armii...
- Pff... Też jestem świetnym aktorem... [chwila ciszy]. Edd w niej jest coś złego... Ja... Ja to czuję.
- Co masz na myśli?
- Nie da się tego wytłumaczyć... To skomplikowane...
Chłopcy zaczęli milczeć, po czym Edd zaczął mu tłumaczyć, że i tak muszą z czegoś żyć i poszedł do swojego pokoju. Matt patrzył niezadowolony jak brunet odchodzi, po czym zobaczył, że drzwi od Twojego pokoju są otwarte. Uśmiechnął się chamsko i cicho wszedł. Zauważył, że spałaś. W tym czasie przeszukiwał Twój pokój, aby znaleźć dowody. Szukał na biurku, pod biurkiem, w szafie, pod szafą, aż w końcu odważył się zajrzeć pod łóżko, ale musiał być bardzo ostrożny. Wziął latarkę i zaczął szukać ręką jakiś rzeczy.
- O! Mam coś! - szepnął cicho do siebie. Wyjął jakieś książki, komiksy i czasopisma. Chłopak szybko wstał i czym prędzej pobiegł do swojego pokoju. Zapalił lampkę i usiadł na łóżko. Wtedy ujrzał to, czego nie chciał nigdy w życiu widzieć...
- CO TO KURNA JEST !? - krzyknął. Na okładce pisało "Hentai +18" oraz zdjęcia z anime. Matt siedział załamany - Wiedziałem, że coś jest nie tak z tą dziewczyną... - mruknął - Muszę jutro jak najszybciej o tym powiedzieć chłopakom i czym prędzej pozbyć się stąd tej laski...

🔪ZEMSTA🔪  || ~Eddsworld~ [✅ZAKOŃCZONE✅]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz