cześć 7

71 6 5
                                    

P.OV. BLACKY

Zaczęłam rozmyślać. Skoro "inne" stworzenia nie widzą rezydencji...dlaczego my widzimy? W pewnym momencie Cam przystanęła i zatrzymała mnie ręką. Teraz dopiero zauważyłam że znajdujemy się przed ich domem.

(CAM)- Mamy pukać?  -
zapytała spoglądając wstecz na chłopaków.

(Toby)- I tak nikt by wam nie otworzył..chyba że Slender..-
(Masky)- .. który pewnie już wie że tu jesteście. .-
wpadł mu w słowo. Nienawidzę jak ludzie to robią. Nie dają dokończyć .. nieświadomie złapałam za klamkę i otworzyłam drzwi , dopiero po chwili ogarnęłam co się stało. Spojrzałam na chłopaków.

(Toby)- tak..już wie-

***************************************

Hejka 😄
Powracam do was!
Po kilku miesiącach wracam do pisania
Mam nadzieje że się cieszcie 😂😘

Wasza TiccyMely😄

Love story z Toby'm [♢W Trakcie Pisania♢]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz