*5*

785 25 7
                                    

^2 dni później^
"Ojciec Toma wyjechał na miesiąc do swojej nowej kochanki"
^08:20^
Obudził mnie telefon. Gdy spojrzałem na godzinę zamurowało mnie
- mam tylko 40 minut na uszykowanie się do szkoły!- krzyknąłem do siebie zrywając się z łóżka.
^time skip 08:50^
Zdążyłem się uszykować i pójść na przystanek. W tej chwili jestem przed klasą i nigdzie nie widzę Matta oraz Edda...chociaż Edd pewnie jest teraz z tą dziewczyną.
Gdy zadzwonił dzwonek na lekcję wszyscy się ustawili przed klasą. Po 5 minutach czekania na nauczycielkę otworzyła nam drzwi i weszliśmy wszyscy do klasy.
-*ok teraz gzw , matma, angielski , wf fuck, geografia i norweski OMG*-pomyślałem po czym odezwała się nauczycielka:
- drodzy dzieci dziś chciałam wam przedstawić waszego nowego nauczyciela od norweskiego... oto pan Tord Larsson- powiedziała do nas a po chwili przyszedł ten nauczyciel. Nie mogłem uwierzyć przecież to ten facet co na niego wpadłem *o fuckkkk*.
-dzień dobry klaso- powiedział z norweskim akcentem  (Tom nie dziw się skoro to jest norweg i będzie ci uczył norweskiego xd) .
Reszta lekcji nam minęła a teraz mamy... norweski z tym przystojniakiem~♡
-*boże tom co ci odpierdala przecież on jest twoim nauczycielem , pewnie ma żonę i na 100% nie jest gejem... dlaczego on a nie ktoś inny?!*-krzyczałem do siebie w myślach. Nagle zadzwonił dzwonek.
^skip time^
Lekcja już minęła i gdy już miałem wychodzić pan tord się do mnie odezwał:
- Tom czy mógł byś zmazać tablice?- powiedział do mnie takim słodkim głosem
- tak już- odpowiedziałem
- dziękuję
Po zmazaniu tablicy wyszedłem z klasy ale czułem jak ktoś się patrzy na mój tyłek... wiedziałem że to tord.

____________
Helo dziś kolejny rozdział
Postanowiłam że jak będę miała wolny czas to wstawię kolejny
Przez to że moja przyjaciółka już się poddała na starcie...
Bajo~
(291 słów)

Nauczyciel T.L [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz