^tydzień później^
Pers.Tom
Miną już tydzień odkąd mieszkam u Torda. Właśnie... a co z szkołą? Nie chodzę do niej. Wpisałem się i mieszkam narazie na stałe z Tordem. A Tord? Nadal pracuje w szkole.Siedzę właśnie i oglądam telewizję. Cały czas boli mnie brzuch i coraz bardziej się nie pokoje tak samo jak Tord. Więc wpadłem na idiotyczny pomysł i kupiłem testy ciążowe. Gdy wracałem spowrotem do mieszkania nie mogłem uwierzyć że jestem taki głupi, przecież jestem facetem więc to nie możliwe że jestem w ciąży ale no cóż i tak mi się nudzi.
Jestem właśnie w mieszkaniu a dokładniej w łazience. Zrobiłem testy o trochę doczekałem.
-Nie to nie możliwe!- krzyknąłem sam do siebie gdy test wyszedł prawidłowo a przez to ze miałem jeszcze z pięć to zrobiłem wszystkie i jak się okazało wszystkie były pozytywnie. Załamałem się. Ale w sercu się cieszyłem że będę miał dziecko z Tordem...
^16:30^
OK.... za niecałe 30 minut będzie Tord boję się jak on na to zareaguje...a jeżeli mnie zostawi? Nie Tom nie myśl o tym.... usłyszałem otwierające się drzwi w których stał Tord.
- Hej Tomi już jestem
-Hej Tord...wiesz co mam złą wiadomość a może i dobrą- spojrzał na mnie z miną zmartwienia i odstawił swoje rzeczy na półkę poczym poszliśmy do salonu.
- co się stało?
- bo j...ja... ja jestem w ciąży!-krzyknąłem dając mu test ciążowy.
- Tomi...- zacząłem płakać bo bałem się jak zareaguje.
- Tomi....TO ŚWIETNIE!!- krzykną wstając i mnie całując jak i przytulając. Bardzo się z tego ucieszyłem i też go pocałowałem._____
Przepraszam że taki krótki ale idę jutro na wiśnie o 4:30 i napisałam na szybko^^'
Jutro jak wrócę napisze dłuższy^^
Bajo~
CZYTASZ
Nauczyciel T.L [Zakończona]
RomanceMoja pierwsza książka. Każdy raczej wie jak wyglądają główne postacie. Wolno pisane Miłego czytania~