Księga Okikagu [Zakończone]

2

A teraz coś ode mnie! Wiem, że krótkie ale ten pomysł miałam już dawno w głowie

"Okita Sougo. Co mogę o nim powiedzieć? Okrutny, złośliwy sadysta. Nic specjalnego. Poznałam go dość dawno temu. W dzień kiedy wybrałam się z Gin-chanem, Shipachim i Otae-chan do parku na piknik i nagle wtargnęło całe Shinsengumi. Wtedy zaczęła się walka na kamień-papier-nożyce. Ja byłam w parze z chłopakiem, którego w ogóle nie znałam. Zwykła gra przerodziła się w bijatykę. Pamiętam to, gdy po raz pierwszy powaliłam go na ziemię. Wiedziałam, że to będzie początek wspaniałej „przyjaźni". Od tamtej pory zaczęły się nasze walki i spory. Zauważyłam, że czasami traktował mnie jakbym była dla niego kimś bliskim. Bliskim?! Co ja gadam?! On chciał sobie tylko zażartować ze mnie. Nigdy mu za to nie wybaczę! Ale był w moim życiu taki moment, w którym poczułam jakby to on był moim „księciem z bajki". Był to moment gdy oświadczył mi się. A mianowicie to był kolejny głupi żart. Jednak to brzmiało w jakimś stopniu prawdziwie. Zastanawia mnie również, czemu on mnie uratował gdy spadałam z klifu? Przecież w tak krótkim czasie nikt nie kazał by mu tego zrobić. A może on nie chcę mojej śmierci? Może on coś do mnie czuje? Gdyby coś do mnie czuł to już dawno byśmy byli parą. Kocham go? Na to wygląda. Może kiedyś w końcu odważę się powiedzieć mu, co czuję. Trochę dziwnie to brzmi. Chinka i Sadysta. Kagura i Sougo."

                                                             „Miłość od pierwszej walki"

To wszystko to moje przemyślenia dotyczące tego, jak Kagura opisałaby Sougo. Podejrzewam, że Sougo czuje coś do Kagury.

~olisouko2108