Krótkie one-shoty z udziałem Kagury i Sougo Okity z anime "Gintama".
Planowane jest ok. 20 części ale jeżeli autorka nie będzie leniem i się bardziej postara to może będzie więcej.
UWAGA! MOŻNA DOSTAĆ CUKRZYCY PONIEWAŻ KAŻDA CZĘŚĆ MA W SOBIE OGROM...
Kagura stała samotnie przy moście. Czuła w sercu pustkę, gdyż zaraz miała opuścić Ziemię na czas na razie nie określony. Nie chciała tego. Trudno było się jej rozstać z przyjaciółmi. Zapytacie może, czemu Kagura musi wrócić do domu? Otóż została wybrana do pewnego eksperymentu. Eksperyment miał pokazać, czy yato i człowiek mogą mieć dziecko. Dziewczyna miała poznać jakiegoś chłopaka, który miał spróbować zrobić jej dziecko. Z początku odmówiła, ale ostatecznie się zgodziła.
- Co ty tu tak stoisz? Zamierzasz skoczyć? - spytał znajomy głos. Kagura nie odwróciła się.
- Zastanawiam się, co teraz będzie...
- Jak to co? Będziesz niańczyć bachora.
- Nie o tym mówię...
- Boże...Jak ja cię nie rozumiem - Sougo stanął bliżej niej. Kagura westchnęła.
- Aaaaa. Chyba wiem. Zastanawiasz się, co teraz będzie z nami, tak?
- Co?! Nigdy w życiu! W sumie to dobrze, że już cię nie spotkam!
- W takim razie powodzenia.
Kagura chciała go zatrzymać, ale uznała, że lepiej będzie jak Okita sobie pójdzie. Tak naprawdę to najbardziej ze wszystkich będzie jej brakować właśnie jego...
Kagura miała pojechać pociągiem do miejsca w którym czekał już na nią ojciec. Ale najpierw chciała przegnać się z przyjaciółmi. Wszyscy życzyli jej szczęścia i innych takich rzeczy. Nagle Kondo zaczął się rozglądać.
- Gdzie jest Sougo?
- Mówił, że poszedł coś załatwić - odparł Hijikata. Kagura trochę się zawiodła. Myślała, że Sougo ją pożegna, ale to do niego nie podobne. Gdy, wsiadła już do pociągu, zajęła swoje miejsce z numerem 674. Spojrzała na osobę, która siedziała obok niej.
- Czemu jesteś smutna? Powinnaś się cieszyć.
Tymczasem Hijikata dostał SMS-a.
Od Sougo: Pozdrowienia z podróży życzą Sougo, Kagura i ich przyszłe dziecko.
Wszyscy zaniemówili i zobaczyli jak Kagura i Sougo do nich machają. Toshi od razu pobiegł za pociągiem, a Gintoki za nim.
- Sougo!!! Wracaj natychmiast!!!
- Kagura!!! Wywal go przez to okno!!!
I tym jakże miłym akcentem oficjalnie ogłaszam koniec "Księgi Okikagu". Jestem z siebie dumna 😁 Chciałabym podziękować wszystkim czytelnikom za przeczytanie tego czegoś. No i przede wszystkim KarinChan10pl za wszystkie miłe słowa i za to, że dotrwała do końca i nie dostała cukrzycy. I jeszcze jedna sprawa.
Okikagu już nie jest na pierwszym miejscu w moim rankingu ulubionych shipów. Spadło na drugie miejsce. Teraz na pierwszym miejscu jest Kamunobu! No zobaczcie jakie to jest słodkie!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.