,, Ktoś tu się chyba zarumienił? ,,

580 27 4
                                    

Kula trafiła mnie w brzuch..

Obudziłam się i zobaczyłam Mikołaja który trzymał mnie za rękę.

M : Jak się czujesz?
K : Tak jak wyglądam
M : Dobrze że żyjesz

Po tych słowach Mikołaj pocałował mnie w czoło troszkę mnie to zdziwiło

M : Ktoś tu się chyba zarumienił ? - zaśmiał się Mikołaj

Dlaczego musiałam się zarumienić?! Chociaż to było całkiem miłe.. Boże jaka ja jestem nie normalna dobrze że lekarz przyszedł bo nie wiedziała bym co odpowiedzieć Mikołajowi..

L : Dzień dobry jak się pani czuję?
K : Dobrze
L : Jest mi bardzo przykro ale dziecka nie dało się uratować..
K : Co!? - Rozpłakałam się

Mikołaj momentalnie mnie przytulił. Tak wiem to było dziecko z gwałtu ale i tak je pokochałam zaczęło mi się podobać to że będę mamą

L : Zostanie pani u nas jeszcze na dwa dni i będziemy mogli panią wypisać ze szpitala, - lekarz wyszedł z sali

* Dzień wyjścia ze szpitala *

Wreszcie wyjdę z tego szpitala! Super tylko że mam to zwolnienie na tydzień i nie będę mogła pracować..
Nagle zobaczyłam Mikołaja w drzwiach

M : To co ? Jedziemy?
K : Gdzie?
M : No odwioze cię do domu
K : Dziękuję

Gdy dojechaliśmy do domu postanowiłam znów zaprosić Mikołaja na górę abyśmy obejrzeli jakiś film tym razem Mikołaj już pojechał do siebie na noc. Wieczorem zastanawiałam się co ja będę robić przez tydzień w domu, ale stwierdziłam że mam zaległe odcinki do obejrzenia.

* Tydzień później,komenda *

K : Cześć Mikołaj! - wpadłam pełna humoru do naszego pokoju
M : Cześć, cieszysz się że wróciłaś co?
K : I to jak!

Patrol mijał bardzo spokojnie jak nigdy więc postanowiliśmy pojechać na obiad. Po zjedzeniu poszłam wyrzucić opakowanie, Mikołaj wstał i podszedł do mnie
Mikołaj ogarnął mi włosy za ucho i położył mi rękę na policzku
M : Karolina bo ja chciałem ci coś powiedzieć

Po tych słowach twarz Mikołaja zbliżyła się do mnie..

Pamiętnik Rachwał Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz