Apokalipsa

104 14 40
                                    

Chris: Witamy w kolejnym odcinku...!

Polish: Który to odcinek? Nie liczę...

Wyjątek: Dziewiętnasty. Akurat ja to liczę.

Chris: Zatem to już dziewiętnasty odcinek! A zawodników mamy, ile...?

Puppeteer:  Dwunastu. W końcu w poprzednim odcinku, Jack odpadł.

Chris: A, no tak.

Zalgo: A Kagekao już uciekł na arenę...?

Karol: Już dawno temu...*podaje panu podziemi kawę

Polish: Ciekawe, jak teraz zginie... a nie, czekaj, ja wiem jak! Hehehehe!

Puppeteer: Czekaj... ty wiesz, jak on zginie? I wiedziałaś co ze mną będzie?

Polish: Ja to wszystko mam zaplanowane, jako Autorka! Wiem, kto kiedy zginie! A że debil ciągle nam ucieka, to niech ma karę...

Zalgo: Bezlitosne.

Wyjątek: Ale jest jeszcze dwanaście osób...? Czy tylko mi się zdaje, czy w poprzedniej edycji jakoś szybciej to szło...?

Polish: Wtedy były zupełnie inne zasady i warunki. Byli całkiem skupieni na tym, by znaleźć sposób ucieczki i nie mieli innego zmartwienia niż inni uczestnicy, pułapki i Haker. Co jakiś czas ktoś zginął przypadkiem lub ktoś kogoś kropnął, więc prędko to szło. Teraz nie mogą za bardzo myśleć o uwolnieniu się, bojąc się, że zaraz coś im wyskoczy na ryj i zginą.

Chris: Brzmi sensownie...

Zalgo: Już niedługo skończy im się czas. Po raz trzeci.

Slenderman: Kto teraz umrze?

Polish: Nie będę wam spojlerować.

Puppeteer: A może podczas tego zginąć więcej osób...?

Polish: Nie. Tylko jedna. Tak sobie to ustaliliśmy z Hakerem.

Puppeteer: Mhm.

Puppeteer: W sumie, ta wersja programu nieco bardziej mi się podoba niż pierwsza.

Zalgo: No, nie mogliśmy znowu dać tego samego, bo byłoby tu nudne!

Polish: I miło było patrzeć na minę Vanill'a, który sądził, że pisze się na to samo!

Slenderman: To dlaczego nie pokazałaś tego w odcinku specjalnym?

Polish: Bo prócz tej miny, nie było nic ciekawego...

Wyjątek: W spotkaniu z Fun'em też nie było nic ciekawego, a to dałaś...

Karol: Bo ona robi co chce! Torturuje swoje i cudze postacie, cały czas wpieprza czekoladę i jest pieprzoną sadystką!

Polish: Ty gnoju! To... to... *chwila zastanowienia

Polish: To w sumie by się zgadzało... on po raz pierwszy powiedział coś prawdziwego i z sensem!

Karol: To już mogę zdjąć te urocze szmaty? Te zakolanówki wpijają mi się nieprzyjemnie...

Polish: A idź się już przebierz, ale dalej będziesz nam służyć!

Karol: *nieco zadowolony, wychodzi

Puppeteer: A będzie trzecia edycja?

Polish: A czy masz za dużo zębów? Chłopie, nawet nie jesteśmy w połowie tej edycji!

Polish: Chociaż, już ja i MrD108 myśleliśmy już o trzeciej edycji... ale i tak wam nic nie zdradzę!

Killing Show 2- Lab RatsWhere stories live. Discover now