- Stop, Sasuke, my jeszcze nie możemy, no wiesz, za młodzi jesteśmy...
- Masz rację Naru. - Odparłem i pocałowałem Go w czoło, a on się zarumienił. Słoooooodziaaaak. (Z biedry xD) - Kocham Cię.
J- ja jaciebieteż. - Wypowiedział na jednym wdechu cały czerwony.
Nawet nie wiesz ile czekałem na te słowa od Ciebie. (To jest jako myśl Sasuke)
- Ekhem. Nie przeszkadzam?
- Nie. - Odpowiedział mu Naru. - Spaaaaaaać... (Jakbym siebie słyszał)
- Już idziemy. - Wziąłem MOJEGO CHŁOPAKA na ręce i po chwili on już chrapał. Też chcę taką moc szybkiego zasypiania. - Kurama, a ty co? Wskakuj mi na głowę, dość już się namęczyłeś latając za nami.
„ pov. Kuramke"
Lolololololool. Co sie odjaniepawliło?! Mój ship wreszcie is real!!! Ajswidjdbdjdb. Trzeba to uczcić z Tsunade! Polskom wutkom najlepiej!
A teraz dobranoc, idę spać. Elo.:::Nekst dej::Pov. Siusiake:::
Dzisiaj do domu, lolz, ale ten czas szybko zleciał, aktualnie wracamy i idziemy obok jakiegoś strumyka, robi się już wieczór więc raczej rozbijemy obóz tutaj.
- Narutoooo. Stój. Zatrzymujemy się na noc.
- No okej. Ale muszę w krzaczki, zaraz wracam.
Tylko się zaśmiałem, jego dziwny chumor dalej został, niech się nie zmiena, Sakura pewnie się wścieka gdziekolwiek trafiła po śmierci, ponieważ on zdobył moje serce, nic nie robiąc, a ona chciała stworzyć ósmy cud świata by mnie zdobyć, pusta lala.
::Next day::
Naruto chciał spać ze mną pod pretekstem „zimno mi" i tak przez całą noc spałem z nim.
Kurama latał całą noc tam i spowrotem, a teraz
śpi i Naru będzie go niósł. Żyć nie umierać.::nextdej::
Jesteśmy pod bramą Konohy, strażnicy śpią, czyli wszystko jest tak, jak ma być.
- Sasukeeeeeeeeeeeeeee, zmęczony jestem, nieś mnie na barana. - Jęczy mi cały czas Naruto. Niedługo będzie jęczał co innego 😏😏😏
Wziąłem go na barana i wszedłem do wioski, przed nami pojawił się Kakashi. Da medżik i powiedział;
- Widzę, że dużo.... się zmieniło. Gratulacje na nowej drodze życia! - Na co Naruto i ja spaliliśmy buraka.
CZYTASZ
Naruto, czyli jak wytresować idiotę 1. (YAOI) zakończone 🔥
FanfictionNaruto jako dziecko traci rodziców... tą wersję wszyscy znamy? A co jeśli historia potoczy się inaczej? Jeśli Naruto dostanie szansę odzyskania rodziców? Jeśli zaprzyjaźni się z Kuramą i będą jak bracia? Tego dowiecie się tu... Jest to moja własna...