Luke to na pozór zwykły nastolatek, który ugania się za o rok starszym kolegą-Michaelem*. On zaś nie zauważał Luke'a do czasu, aż pewnego dnia w szkole nie zrobił z siebie pośmiewiska... Tak na prawdę każdy już o tym zapomniał, jednak dla Michael'a jest to jedyne wspomnienie z jego prawie kolegą. Co prawda starszy próbował jakoś dotrzeć do Luke'a, ale żaden z jego pomysłów nie wydawał się odpowiedni. Postanowił więc zabawić się w kotka i myszkę... Bardzo chciał wiedzieć, czy kiedykolwiek mogłoby być coś między nim, a jego młodszym kolegą...
W tej części książki Luke jest zakochanym idiotą, który stara się ukrywać swoje uczucia i nie chce, by one kiedykolwiek wyszły na jaw... Natomiast Mike pomimo starań Luke'a odkrywa prawdę. Dzięki temu może być pewny co do tego, że to co sobie wyobrażał może stać się również w realu...
UWAGA!
Opowiadanie może zawierać wulgaryzmyMam nadzieję, że Wy- czytelnicy, miło przyjmiecie moje opowiadanie ;)
*Wiem, że ich wiek się różni, ale w mojej książce Mike jest tylko rok starszy od Luke'a ;)
