Jego dotyk, jego zapach, jego ciepło bijące od niego. Rozpływałem się na myśl o tych rzeczach. Z zamyślenia wyrwał mnie Nikodem, który wpadł do pokoju ucieszony.
-Co ty taki wesoły?- zapytałem
-Aleksander pozwolił nam wyjść na miasto!! Co prawda na dwie godziny, ale zawsze coś. No i powiedział, że nas sprawdzi jak wrócimy przez ostatni incydent z tabletkami i papierosami.
-No dobrze to idziemy. Gdzie masz ochotę iść?
-Gdziekolwiek nawet pochodzić po parku, aby tylko nie siedzieć w tym ośrodku.- Zabraliśmy potrzebne rzeczy i wyszliśmy. Szliśmy szerokimi ulicami, mijaliśmy rozmaite sklepy, gdy przy jednej witrynie się zatrzymałem.
-Studio Piercingu- przeczytałem na głos
-Co jest Alan
-Zawsze chciałem mieć kolczyk i w uszach- powiedziałem
-No to idziemy dawaj- rzekł Niko
-Serio?-zdziwiłem się
-Jasne, a kto nam zabroni idziemy- no i tak zrobiliśmy. Po dosłownie 10 minutach wyszliśmy ze studia, a ja miałem kolczyki w uszach. Byłem bardzo zadowolony.
-Hahaha myślałem, że się tam zaraz rozpłaczesz hahaha- zaśmiał się Niko
-Ej to bolało strasznie- powiedziałem- Sam sobie przebij jak jesteś taki odważny
-Nie dzięki nie skorzystam hehe- powiedział i poszliśmy pochodzić po parku. Nagle zerwał się straszny wiatr i lunęło deszczem. Nie było sensu się chować, bo nie zapowiadało się na poprawę pogody. Postanowiliśmy pobiec najszybciej jak potrafimy do ośrodka. Przed wejściem czekał na nas Aleksander ze złą miną.
-Spóźniliście się- powiedział- i jak wy wyglądacie jesteście cali przemoczeni
-Przepraszamy- powiedział Nikodem
-I...Alan? Coś się w tobie zmieniło- przypatrzył mi się. Nagle złapał ręką za moje policzki i przybliżył moją twarz do swojej- Czy ty masz kolczyki w uszach? Wcześniej ich nie miałeś.
-Przebiłem je dzisiaj na mieście- odpowiedziałem
-Nie można was nigdzie samych wypuścić. Marsz do pokoju się wysuszyć i macie szlaban na wychodzenie na miasto- powiedział stanowczym tonem i poszedł
-Chyba się zdenerwował- rzekłem
-Spokojnie ...Twój królewicz ci wybaczy
-Mam nadzieję ...
W mediach piosenka Jacksona Krecioch "Little Things" <3
CZYTASZ
Guardian/ Opiekun [ZAKOŃCZONE]
Teen Fiction-Zakochałem się w Aleksandrze- powiedziałem niepewnie -Co?!?! W naszym opiekunie?- Nikodem, aż wstał z łóżka słysząc to. -Na to wygląda.... WITAM WSZYSTKICH!! *wolno pisana *błędy (przepraszam za nie) *mogą być drastyczne sceny, albo 18+ *pisana...