Ostatni przystanek. Warszawa. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek zaśpiewam na PGE Narodowym[...].
-Kiedy wchodzę? - spytałam jakiegoś faceta.
-Za 5 minut - powiedział i odszedł.Postanowiłam przejść się po stadionie.
Po drodze spotkałam dużo ludzi przygotowujących się do mojego występu.
Spojrzałam przed scenę. Ogrom ludzi czekał na mój występ. W żadnym mieście nie było tylu osób.
Zaczęłam wracać do miejsca, z którego wychodziłam na scenę. Po drodze wpadłam na kogoś.
-Oh przepraszam - powiedziałam podnosząc się z podłogi.
To on.
Heeeej
Witam w prologu! Jest to kontynuacja mojej pierwszej książki "Piosenka / M.G". Myślę, że będzie trochę ciekawsza. Kto wie ;)

CZYTASZ
Zacznijmy od początku || M.G (ZAWIESZONE)
FanfictionAleksandra Brześniewska prowadzi trasę koncertową po Polsce, w której ostatnim przystankiem jest Warszawa. Nie spodziewa się, że spotka tam kogoś, kogo pamiętać nie zamierzała... (nie umiem pisać opisów😔) 《Najwyższe notowania》 • #29 marcusandmartin...