Następnego dnia miałam wolne.Luke dzwonił do mnie nie raz. Oczywiście nie odebrałam.
Czemu on to utrudnia?
Byłam w trakcie zamykania piekarnika, do którego włożyłam już uformowane pierniczki, gdy zadzwonił dzwonek do drzwi.
Zawsze tak robiłam na mikołajki. Najpierw pierniczki, a potem dorabiałam je żeby potem na Wigilię z czymś przyjść do Liv i jej rodziny. Jej rodzice bardzo je lubią, to już też chyba nawet stało się taką naszą tradycją, że zawsze na Wigilię przychodzę z pierniczkami.
Wracając...
W drzwiach stał Luke.
Chciałam zamknąć, ale głupio było zamykać drzwi przed nosem, gdy stoi taka urocza dziewczynka.Miała może z pięć lat i piwne oczy po jej ojcu.
Różowa czapeczka i szalik wszystko zakrywało i nic innego nie widziałam.Pewnie ma brązowe włosy jak on...
On myśli, że jak przyjdzie z córką to coś pomoże?!
- Czego chcesz? - zapytałam w miarę łagodnie.
Musiałam uważać, bo między nami stało JEGO córka.
- Chciałbym wszystko wytłumaczyć...
Był zdołowany, załamany i czułam, że było mu źle.
Dobrze Ci tak, kłamco!
- Skoro musisz... - Dałam im wejść do środka.
- Dzień dobry. - Uśmiechnęła się do mnie dziewczynka.
Nie powiem, była słodka i urocza, ale to nic nie da.
- Cześć. - Starałam się być choć dla niej miła.
Posłałam jej nawet delikatny uśmiech.
To był sztuczny uśmiech.- Wybacz, miała siedzieć w aucie, ale się uparła...
Pewnie w tym aucie siedzi jej matka, a jego żona czy ktoś tam...
Nie obchodzi mnie czy to jego żona czy partnerka życiowa!Mógł mi najzwyczajniej w świecie powiedzieć, a nie dawać mi jakiekolwiek nadzieję!
Widząc, że nic nie mówię, zaczął:
- To nie tak jak myślisz. Ja naprawdę chciałem ci to wszystko powiedzieć... Chciałem ci opowiedzieć o mojej córeczce... - Gubił się w swoich słowach. - Oto Zoe, moja córka, Zoe to jest Mary, moja... - przerwał.
- Dziewczyna - dokończyła za mężczyznę, swoim uroczym głosem Zoe.
- Koleżanka - poprawiłam ją.
- To nie zostanie pani moją mamusią? - Przekręciła swoją głowę w bok, jakby mnie obserwowała z różnych stron.
************************************
Hej!😘😘
Dzisiaj troszkę później, bo miałam szkolną wycieczkę i nie było jak, ale jest ^^
Co myślicie? *-*
Czekam na Wasze komki i gwiazdki!
💖Pozdrawiam💖
CZYTASZ
Świąteczna miłość
RomanceWiecie czym jest kalendarz adwentowy? ^^ W kalendarzu adwentowym znajdują się czekoladki. Jest ich dwadzieścia cztery. Moja historia też będzie miała dwadzieścia cztery rozdziały i będą one dodawane codziennie od pierwszego grudnia do Wigilii. Pomyś...