[Trzecia i ostatnia część "Ślizgońskich Praw"]
"Muszę przyznać, że to zwyciestwo ma cierpki smak porażki, ale to chyba da się zmienić, prawda?"
Świat po Wielkiej Wojnie Czarodziejów. Nowe rządy. Nowe prawa. Nowy świat. Ale ludzie... ludzie wciąż ci sami. Okaleczeni, osamotnieni, ograbieni i opuszczeni przez bliskich, którzy odeszli do wieczności, lecz wydawać by się mogło, że to już koniec i wszystko zmierza w dobrą stronę. Harry i Draco tak myślą, a przynajmniej do czasu, gdy dostają list z Ministerstwa Magii, że... obaj mają odpowiedzieć za zbrodnie wojenne! To jednak nie koniec kłopotów: wielu śmierciożerców wciąż przebywa na wolności, przeprowadzając zamachy na członków Zakonu Feniksa. Nagle okazuje się, że tak naprawdę nowy świat wcale nie jest tak bezpieczny, jak piszą w "Proroku Codziennym"...
_____________________________
Lecimy z tym, kochani - max 15 rozdziałów, bez szalejącej wkoło wojny, jednak z widocznymi jej skutkami w każdej dziedzinie życia. A, no i drarry w końcu nie musi walczyć o spotkanie. Chyba.
CZYTASZ
Gryfońskie Obowiązki || Drarry
Hayran Kurgu[Druga część "Ślizgońskich Praw"] "Świat oszalał i my oszaleliśmy razem z nim. A moim obowiązkiem jest to wszystko naprawić." Harry jest przerażony tym, co stało się z Anglią: że kobiety zamiast szali, przyozdabiają szyje szubienicami, że mężczyźni...