Footballer28: Jaki mamy piękny poranek...
Footballer28: Słoneczko świeci, dzieci biegają, a smutni o swoich problemach opowiadają!
Footballer28: Nie sądzisz więc, że jest to idealny dzień abyś opowiedział co cię męczy?
Footballer28: Ekhem??
Footballer28: Ja tu się tak wysilam, a ty nawet nie przyjdziesz sprawdzić co napisałem? Naprawdę?
Footballer28: Halooo?
Footballer28: Napisz coś doktorku, bo nie dożyjesz wtorku.
Footballer28: Ja wiem, że późno spać poszedłeś młody, ale choć tu, bo ci wiersze piszę dla dnia osłody...
Footballer28: No wstań kociaku i opowiedz mi o wszystkim bym rozwiązanie mógł szybko wymyślić!
Footballer28: No nie, już rymów w mojej głowie brak, ale to nie może skończyć się tak!
Footballer28: Wielki spam rozpocznę w tej chwili to może przyjdziesz sprawdzić co z moim twórczym mózgiem żeśmy tu odpierdolili.
Curly: Wow
Footballer28: Nie mogłeś kilka chujowych rymów wcześniej?
Curly: Byłem ciekawy ile tak możesz.
Footballer28: Dupek.
Curly: 😂😂
Footballer28: Śmiejesz się z mojego wysiłku? Nieładnie...
Curly: Naprawdę świetny z ciebie poeta 😉😂
Footballer28: Dobra zapomnij o tym.
Curly: Nie, nie, nie ja nie chcę zapominać. Nikt nigdy nie motywował mnie rymami do przeczytania wiadomości. To było fajne.
Footballer28: A zadziałało?
Curly: W sensie...
Footballer28: Powiesz mi wszystko?
Curly: Okej
Curly: Więc wiesz, że chodzi o Nicka...
Footballer28: Tego twojego chłopaka?
Curly: No tak. Widziałem jak po jego mieszkaniu chodzi jakaś półnaga dziewczyna.
Footballer28: Ou... Ale... Kim była?
Curly: Nie mam pojęcia, ale wkurwiłem się, bo poszedłem do niego zrobić mu niespodziankę i kiedy otworzyłem drzwi zobaczyłem jak jakaś pizda lata w majtkach i staniku po salonie.
Footballer28: Wiesz, że to nie musiała być jego... Em... Nie wiem kochanka?
Curly: Niby tak, ale już nawet nie o to chodzi... Widział całą sytuację, a od tamtej pory nawet nie napisał do mnie 😶
Footballer28: Słuchaj nie znam się na związkach za bardzo... Chciałbym móc ci jakoś doradzić, ale naprawdę nie mam pojęcia jak.
Curly: Nie wymagam od ciebie pomocy... Dziękuję, że w ogóle chciałeś wysłuchać mojego durnego problemu 😅
Footballer28: Nie mów "durnego" szczerze mówiąc nie wydaje mi się to głupim problemem, ale jak mówiłem nie znam się. Może po prostu napisz do niego.
Curly: Tak chyba zrobię 😉
Curly: A co tam u ciebie tak w ogóle piłkarzyku? Jak ci mija sobota?
Footballer28: A nawet dobrze mi się dzień zaczął, bo gdy wróciłem po porannym bieganiu to pierwszym widokiem, który zobaczyłem był mój współlokator, który tak uroczo wyglądał jak spał...
Curly: Który współlokator? 😏
Footballer28: No właśnie... Ten, którego ubustwiam wkurwiać.
Curly: CZEKAJ
Curly: CZY TO JEDEN Z TYCH PRZYPADKÓW
Footballer28: Jakich?
Curly: ŻE WKURWIASZ GO, ALE TAK NAPRAWDĘ GO NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE LUBISZ LUBISZ?
Footballer28: Nie no... W sensie... Powiedziałem tylko, że uroczo wyglądał, ale wiesz.
Curly: WŁAŚNIE NIE WIEM, ALE PODEJRZEWAM!
Footballer28: Nie chcę mi się teraz o tym gadać, pójdę sprawdzić czy nadal śpi, bo jeśli tak to wsadze mu palec do ciepłej wody.
Curly: Dlaczego?
Footballer28: Słyszałem, że jest wtedy duża szansa na to, że śpiąca osoba popuści 😂😂
Curly: Ty naprawdę jesteś dupkiem 😑 I to co chcesz zrobić jest chamskie... Ale i tak wierzę, że nie tylko nienawiść was łączy 😉
Footballer28: Ta... Młody nie baw się w teorie spiskowe tylko zajmij się swoim chłoptasiem.
Curly: Eh...
Footballer28: Narka młody, do następnego!
Curly: Papa
***
Cieszycie się, że już zaraz święta? ❄️🎅❄️
Miłego weekendu!
CZYTASZ
Conversation with the enemy || Larry Texting
FanfictionNiall i Harry są przyjaciółmi od kołyski, a kiedy przychodzi czas studiów pragną spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i nareszcie wspólnie zamieszkać. Bycie studentem jest jednak ciężkie więc chłopaki postanawiają zamieszkać z trójką starszych stude...