•●6●•

3.3K 247 758
                                    

Footballer28: Jaki mamy piękny poranek...

Footballer28: Słoneczko świeci, dzieci biegają, a smutni o swoich problemach opowiadają!

Footballer28: Nie sądzisz więc, że jest to idealny dzień abyś opowiedział co cię męczy?

Footballer28: Ekhem??

Footballer28: Ja tu się tak wysilam, a ty nawet nie przyjdziesz sprawdzić co napisałem? Naprawdę?

Footballer28: Halooo?

Footballer28: Napisz coś doktorku, bo nie dożyjesz wtorku.

Footballer28: Ja wiem, że późno spać poszedłeś młody, ale choć tu, bo ci wiersze piszę dla dnia osłody...

Footballer28: No wstań kociaku i opowiedz mi o wszystkim bym rozwiązanie mógł szybko wymyślić!

Footballer28: No nie, już rymów w mojej głowie brak, ale to nie może skończyć się tak!

Footballer28: Wielki spam rozpocznę w tej chwili to może przyjdziesz sprawdzić co z moim twórczym mózgiem żeśmy tu odpierdolili.

Curly: Wow

Footballer28: Nie mogłeś kilka chujowych rymów wcześniej?

Curly: Byłem ciekawy ile tak możesz.

Footballer28: Dupek.

Curly: 😂😂

Footballer28: Śmiejesz się z mojego wysiłku? Nieładnie...

Curly: Naprawdę świetny z ciebie poeta 😉😂

Footballer28: Dobra zapomnij o tym.

Curly: Nie, nie, nie ja nie chcę zapominać. Nikt nigdy nie motywował mnie rymami do przeczytania wiadomości. To było fajne.

Footballer28: A zadziałało?

Curly: W sensie...

Footballer28: Powiesz mi wszystko?

Curly: Okej

Curly: Więc wiesz, że chodzi o Nicka...

Footballer28: Tego twojego chłopaka?

Curly: No tak. Widziałem jak po jego mieszkaniu chodzi jakaś półnaga dziewczyna.

Footballer28: Ou... Ale... Kim była?

Curly: Nie mam pojęcia, ale wkurwiłem się, bo poszedłem do niego zrobić mu niespodziankę i kiedy otworzyłem drzwi zobaczyłem jak jakaś pizda lata w majtkach i staniku po salonie.

Footballer28: Wiesz, że to nie musiała być jego... Em... Nie wiem kochanka?

Curly: Niby tak, ale już nawet nie o to chodzi... Widział całą sytuację, a od tamtej pory nawet nie napisał do mnie 😶

Footballer28: Słuchaj nie znam się na związkach za bardzo... Chciałbym móc ci jakoś doradzić, ale naprawdę nie mam pojęcia jak.

Curly: Nie wymagam od ciebie pomocy... Dziękuję, że w ogóle chciałeś wysłuchać mojego durnego problemu 😅

Footballer28: Nie mów "durnego" szczerze mówiąc nie wydaje mi się to głupim problemem, ale jak mówiłem nie znam się. Może po prostu napisz do niego.

Curly: Tak chyba zrobię 😉

Curly: A co tam u ciebie tak w ogóle piłkarzyku? Jak ci mija sobota?

Footballer28: A nawet dobrze mi się dzień zaczął, bo gdy wróciłem po porannym bieganiu to pierwszym widokiem, który zobaczyłem był mój współlokator, który tak uroczo wyglądał jak spał...

Curly: Który współlokator? 😏

Footballer28: No właśnie... Ten, którego ubustwiam wkurwiać.

Curly: CZEKAJ

Curly: CZY TO JEDEN Z TYCH PRZYPADKÓW

Footballer28: Jakich?

Curly: ŻE WKURWIASZ GO, ALE TAK NAPRAWDĘ GO NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE LUBISZ LUBISZ?

Footballer28: Nie no... W sensie... Powiedziałem tylko, że uroczo wyglądał, ale wiesz.

Curly: WŁAŚNIE NIE WIEM, ALE PODEJRZEWAM!

Footballer28: Nie chcę mi się teraz o tym gadać, pójdę sprawdzić czy nadal śpi, bo jeśli tak to wsadze mu palec do ciepłej wody.

Curly: Dlaczego?

Footballer28: Słyszałem, że jest wtedy duża szansa na to, że śpiąca osoba popuści 😂😂

Curly: Ty naprawdę jesteś dupkiem 😑 I to co chcesz zrobić jest chamskie... Ale i tak wierzę, że nie tylko nienawiść was łączy 😉

Footballer28: Ta... Młody nie baw się w teorie spiskowe tylko zajmij się swoim chłoptasiem.

Curly: Eh...

Footballer28: Narka młody, do następnego!

Curly: Papa

***

Cieszycie się, że już zaraz święta? ❄️🎅❄️


Miłego weekendu!

Conversation with the enemy || Larry TextingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz