Curly: Hej przyjacielu! Tym razem ja pierwszy piszę 😁
Curly: Juhuuuu, jesteś tam?
Curly: Halooo?
Curly: No naprawdę... Znów nie pisaliśmy z tydzień, a ty mnie tak ignorujesz? Wstydź się!
Curly: AAAAAAA HALOO
Curly: No cóż... Poczekam.
***
Curly: Piłkarzyku?
Curly: Minęła doba odkąd do ciebie napisałem, a ty nic.
Curly: Nie wiem czy mnie ignorujesz czy coś ci się stało...
Curly: Ale dlaczego miałbyś mnie ignorować?
Curly: Mam nadzieję, że wszystko okej, może masz zepsuty telefon czy coś...
Curly: Boże oby to był telefon, bo jak coś ci się stało... Matko oby nie.
Curly: Nadal będę czekać.
***
Curly: Okej to już dziwne. Minął tydzień.
Curly: JEBANY TYDZIEŃ
Curly: Nie pisaliśmy razem od jakichś dwóch tygodni. Tęsknię za naszymi rozmowami 😔
Curly: Co ty zrobiłeś...
Curly: Cały czas mam nadzieję, że to tylko zepsuty telefon, a nie nic poważniejszego... Ale nie mam pojęcia co o tym myśleć.
Curly: Gdyby to był telefon to mógłbyś z czyjegoś się zalogować i chociaż napisać, że żyjesz.
Curly: Co ja mam zrobić...
Curly: Liczę też na to, że ładnie mi się wytłumaczysz 😶
Curly: Bo jak nie usłyszę dobrej wymówki to masz przesrane.
Curly: No nic... Będę czekał na odpowiedź 😔
***
Curly: Dobra naprawdę nie wiem co się kurwa dzieje.
Curly: Od naszej ostatniej rozmowy minął miesiąc.
Curly: Nie wiem czy to już ten czas kiedy cię wyzywam bo myślę, że nie chcesz mnie znać...
Curly: Mam ci tyle do opowiedzenia...
Curly: A ciebie nie ma!
Curly: Tyle rzeczy dzieje się w mojej relacji z Louisem...
Curly: Co prawda jesteśmy tylko przyjaciółmi, ale jest cudownie i na razie mi to wystarcza...
Curly: Nie ma chyba sensu żebym pisał ci coś więcej bo i tak nie odpowiesz.
Curly: Nadal będę czekać.
***
Miłego wieczorku :)
CZYTASZ
Conversation with the enemy || Larry Texting
FanfictionNiall i Harry są przyjaciółmi od kołyski, a kiedy przychodzi czas studiów pragną spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i nareszcie wspólnie zamieszkać. Bycie studentem jest jednak ciężkie więc chłopaki postanawiają zamieszkać z trójką starszych stude...