11. Przygodę z TVK czas zacząć!!

341 23 5
                                    

Obudziłam się dość wcześnie, bo około 7. Weszłam do kuchni, gdzie pani Szmajkowska jadła śniadanie.
-O której wyjeżdżamy??-zapytałam się chcąc wiedzieć to aby się nie spóźnić.
-Około 11 wyjeżdżamy. Więc o 10:50 możesz już przyjść.-uśmiechnęłam się do niej i poszłam do siebie. Muszę się jakoś ogarnąć. Założyłam białą koszulkę z wydrukowanym napisem ,,#Szmajka4ever". Uwielbiam tą koszulkę. Dużo śmiechu było kiedy poszłam w niej do szkoły, a on w koszulce z napisem ,,Madzik4ever''. To było takie... dziwne. Chodzi mi o to, że ludzie dziwnie przyglądali się całej tej sytuacji. Jakby nie widzieli idiotyzmu w czystej postaci. Wracając.... do tej koszulki zwykłe czarne, jeansowe spodenki i niby zwykłe, czarne trampki. Ale czemy niby?? Otóż jeden z nich ma korektorem zapisany autograf Kuby. Dziwne? Wiem, ale tak wyszło... (nwm stąd u mn takie pomysły, ale dawno nie pisałam i jakaś dziwna ta moja wena teraz xd~dop.aut) Wzięłam też czarny worek, gdzie wrzuciłam telefon, powerbank, słuchawki, butelka wody, chusteczki, selfie stick i inne pierdoły, które wątpię, że się przydadzą. Postanowiłam, że wytuszuję sobie rzęsy i poprawię lekko brwi. Bez korektora się nie obejdzie. Ostatnio z Kubą do późna schodzi na oglądaniu filmów. I jeśli chodzi o makijaż to chyba tylko tyle... Spojrzałam na godzinę. 10:10. Mam jeszcze 35 minut.. Zjem coś jeszcze żeby tam nie być głodna. Zjadłam małe śniadanko i wypiłam kawę. Kawę piję tylko gdy jestem naprawdę padnięta lub zestresowana. Teraz to oba. Kuba będzie w telewizji... On to wygra.. Wierzę w niego.

**Perspektywa Kuby**

Około 10:40 przyszła Madzia. Stwierdziła, że chce jeszcze ze mną pogadać, bo jej się nudzi. Ja w sumie byłem gotowy, więc trochę się pośmialiśmy. Wyjechaliśmy o jedenastej. Trochę się stresuję, ale dam radę. Wszyscy we mnie wierzą. Ze mną jedzie mama, tata, Madzia. Czyli najważniejsze osoby w moim życiu.

**Perspektywa Madzi**

Chciałam uniknąć rozmowy, przed kamerami i wymyśliłam, że muszę do toalety. Wiem twórcze, ale nie chcę być nigdzie widziana na kamerach. Weszłam do damskiej toalety i umyłam ręce. Nagle nie wiem jak, ale dostałam drzwiami od jednej z kabin.
-Przepraszam... Trochę się stresuję i chyba przez to wyrzywam się na drzwiach. Tak w ogóle jestem Zuzia. A ty??zapytała się mnie dość miła z pozoru dziewczyna z uroczym czarnym kapeluszem.
-Ja Magda. Fajnie, że poznałyśmy się dzięki tym drzwiom.-zaśmiałam się.
-Ja śpiewam ,,7 years'' Lucasa Grahama, a ty??- zaczęłam się śmiać. Ja? Śpiewać.. Bardzo śmieszne.
-Wybacz, ja tylko do przyjaciela, który będzie śpiewał ,,There's nothing holding me back'' Shawna Mendesa.- obie się zaśmiałyśmy i wymieniłyśmy numerami telefonów. Zuzia zaprowadziła mnie do innych osób poznanych tutaj. Poznałam tam Antka oraz Maksa. Z Antkiem można sobie nieźle pośmiać. Ma genialne poczucie humoru. Maks też jest świetny. On może nie jest tak śmieszny jak Scardina, ale mój instynkt mówi, że jest świetnym słuchaczem. Po dłuższej chwili musiałam iść znaleźć Kubę. Oczywiście zapisałam sobie numery Maksa i Antka. Żeby nie biegać jak głupia w tym tłumie postanowiłam napisać mu SMS.

Do Szmajka 💓🔥✌: Hejka. Przepraszam, ale poznałam świetnych ludzi tutaj. Mam nadzieję, że ty też. Gdzie jesteś moja Szmajko kochana?? 💓💓

Długo czekać na odpowiedź nie musiałam. Ale była jakaś dziwna...

Od Szmajka 💓🔥✌: Cześć. Jestem właśnie koło toalet. Wiesz gdzie??

Wiecie co mi się tu nie podobało?? ,,Cześć'' oraz to, że nie zaczął pisać, że gdzie ja to do cholery byłam. Postanowiłam sprawdzić czy mam rację. Najwyżej wyjdę na debilkę.

Do Szmajka 💓🔥✌: Tak. Wiem. Ale mam pytanie. Z kim piszę? 😂

Już po sekundzie dostałam odpowiedź.

Od Szmajka 💓🔥✌: Ale jak?? Skąd to wiedziałaś?? 😱😱 A tak w ogóle to Tomek jestem. Miło mi 😇😇.

Okej. Pisałam z Tomkiem. Fajnie wiedzieć. Po chwili doszłam w wskazane przez Tomasza miejsce. Zastałam tam go, Maksa, moją Szmajkę oraz jednego obcego mi chłopaka.
-Hejka Szmajko, Maksiu, Tomku i ty ktośku którego imienia nie znam. -zaśmialiśmy się. Przytuliłam każdego z nich.
-Hejka Madzik. Widzę, że większość już poznałaś. A ten ,,ktosiek'' to Mati.- rozmowa z chłopakami była świetna. Nagle dostałam SMS.

Od 💚 Antoś💚: DOSTAŁEM SIĘ!!! JESTEM W DRUŻYNIE DAWIDA!! 😭😭😭 *płacz ze szczęścia* XD.

Szybko napisałam mu odpowiedź.

Do 💚Antoś💚: AAAA!! JESTEM DUMNA ANTONI SCARDINO 😂😂 STRASZNIE SIĘ CIESZĘ, ALE JAK ŚPIEWAŁEŚ Z ZUIZĄ I MAKSEM TO BYŁO OCZYWSITE, ŻE PRZEJDZIESZ 💓💓.

Później już nie dostałam SMS'a od Antka, ale przyszedł SMS od Zuzi.

Od 💘 Zuzik💘😂: DOSTAŁAM SIĘ!! JESTEM U THOMSONA I BARONA!! WSZYSCY SIĘ ODWRÓCILI!! 😭😭

Do 💘 Zuzik💘😂: ZUZIA!!! STRASZNIE SIĘ CIESZĘ!!! 😭😭 WZRUSZYŁAM SIĘ I CHŁOPAKI TERAZ SIĘ ZE MNIE ŚMIEJĄ 😰😰.

Od 💘 Zuzik💘😂: DZIĘKUJĘ CI MADZIA!! PRAWIE CIE WGL NIE ZNAM A JESTEŚ DLA MNIE JAK SIOSTRA 😭😭💓.

Do 💘 Zuzik💘😂: TY DLA MN TEŻ JESTEŚ JUŻ SIOSTRĄ. 😭😭💘.

I tak skończyła nasza konwersacja. Tomek mnie przytulił.
-Nie płacz maluchu.-zaśmiałam się. Kuba posłał mu wzrok typu ,,Strzeż się''.
-Ja jestem maluch?? Jesteś pewien??-zadałam mu te pytania dość poważnie choć w środku płakałam ze śmiechu. On nadal pozostawał przy tym, że jestem mała. Ja tylko go wyminęłam i powiedziałam, że idę do Zuzi. Tak naprawdę udałam się do napoji. Wzięłam kubek z wodą i podeszłam do Tomka od tyłu. Cała woda wylądowała na jego włosach. On tylko pisnął, a ja zaczęłam się śmiać. Z resztą chłopaki tak samo. No, no..  Przygodę z TVK czas zacząć!!

...........................................................
Hejaski!! Kolejny rozdział już jest!! DUŻO ŚMIECHU BYŁO PRZY PISANIU TEGO. POSTANOWIŁA TAK SB Z NUDÓW, ŻE BĘDĘ DEDYKOWAĆ ROZDZIAŁY. JAKOŚ TRZEBA ZACZĄĆ I TEN ROZDZIAŁ DEDYKUJĘ Originalcatxd 😂😂 TO CHYBA NA TYLE.. NARKA 😘😘


Czy tylko przyjaźń?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz