- Oppa ty draniu oddaj mi - krzyczałam biegnąc za Jiminem po pokoju - jak usuniesz mi filmiki Exo, to osobiście zetnę ci te kłaki
-Serio? Wolisz Exo od nas? - prychnął uciekając - przecież my jesteśmy sto razy lepsi- krzyknął śmiejąc się
-No może Hobi i Jin ale ty jesteś beznadziejny tak samo twój wokal- darę się na cały dom goniąc, tą małą kulkę
-Ja się zmieniłem, a ty wciąż jesteś zołzą - powiedział smutny korzystając na chwilę - ups palec mi się omsknął
-Jiiiiimin!!!!! - krzyknęłam i rzuciłam się na chłopaka - dlaczego to zrobiłem - rozpłakałam się
-Co się dzieje? - zapytał Yoongi wchodzący do salonu, jednakże zlekceważyłam go i dalej płakałam
-Yuri? Czemu płaczesz? - zapytał Namjoon
- Ta ruda gnida usunęła mi coś bardzo ważnego!! - krzyczałam pokazując palcem na winnego
-A co? - Kook odezwał się z nienacka
- No nie uwierzycie, ta laska - usiadł koło Hoseoka piszącego coś na telefonie- powiedziała, że Exo są lepsi od nas
- Cooo? - zdziwił się Hobi - zdrada, zdrada, zdrada - starszy podniósł się i zaczął biegać jak opętany po domu wymachując rękami
- Ogarnij pizdę J-Hope - westchnął zdenerwowany Suga
- A co nie przejmujesz się tym?
- A miałbym skoro mi nie ma równych w rapie
- hahahaha to żeś dojebał - wybuchłam śmiechem łapiąc się z brzuch - nie masz sobie równych?!! - tak się śmiałam, że upadłam na kolana podpierając się prawą ręką - słuchaj panie nie mam sobie równych hahah ty przy Chanyeolu i Sehunie jesteś o taki mały - pokazałam kciukiem i palcem wskazującym wielkość jego potencjału, a było to ok centymetra
- Co ty w nich widzisz -zdenerwował się Suga patrząc na mnie wrogo
- Hmm?! - zamyśliłam się - są uzdolnieni, przystojni, seksowni i - spojrzałam mu prosto w oczy - mili
-Skąd to niby wiesz hmm?
- Bo oni nie są tobą skarbie
- Ty mała... - wypowiedz chłopka przerwł Taehyung
- Ej co powiecie na małą przejażdżkę nad jezioro? - zapytał - bo w sumie za dwa dni mamy koncert tu w Seulu, a za dwa tygodnie w Ameryce, więc pomyślałem, że przyda nam się trochę luzu nie?
- Dzieciak w sumie ma rację - skomentował Jungkook
-Jestem od ciebie starszy cepie - uderzył młodszego w tył głowy - szacunku dla starszych
- haha chciałbyś
***
Hoseok i ja postanowiliśmy iść razem do maka, ale starszy musiał się do tego przyszykować, gdyż nie chciał by ktokolwiek go rozpoznał
- Oppa? - zapytałam jedząc hamburgera
-Co jest? - odezwał się słodko patrząc mi prosto w oczy
-Ja.. kocham cię braciszku - zarumieniłam się spuszczając głowę w dół
- Ooo jaka słodka - wyższy złapał mnie za policzki i lekka ścisnął - ja ciebie też kocham, nawet nie wiesz jak bardzo, ale chyba będę musiał się tobą z kimś podzielić co?
- O czym ty mówisz? -zdziwiłam się patrząc na brata ze zdziwioną miną
-Ostatnio, gdy chciałem skorzystać z łazienki usłyszałem jak sama do siebie mówisz - poinformował chichocząc
- Nie rozumiem...?
- Oj Yuri... Mówiłaś, że gdy twoje oczy z nim się spotkały poraz pierwszy, to wiedziałaś, że on jest tym jedynym - stwierdził śmiejąc się
- O boże oppa - zakryłam twarz dłońmi - nie nie nie nie stop przestań
- Lee? Kim on jest hmm? Czy to Yoongi?
- Yoongi? Weź nie upadłam jeszcze tak nisko, by twierdzić, że Suga może być tym jedyny - oburzyłam się wstając
- To kto to?- zatrzymał mnie łapiąc za rękę - proszę, powiedz kto to? Znam go i ile ma lat?!
- Znasz go i ma dwadzieścia cztery - zachichotałam znowu się rumieniec -aww no nie patrz tak na mnie no
- Nie pojedziemy dalej póki nie zdradzisz mi kto to - poinformował zakładając ręce na piersi
- Nie zmusisz mnie - zrobiłam to samo
- Nie idziemy na zakupy - odwrócił się chcąc iść w stronę wyjścia
-Chanyeol - krzyknęłam tak aby nikt prócz brata nie usłyszał
-Chanyeol? - zapytał odwracając
-To on jest osobą o której mówiłam w łazience
- Lee Yuri - powiedział stanowczo - dlaczego jest to akurat Park? - spojrzałam na niego, ale jedynie co zobaczyłem to smutek na twarzy i cichy głos - oby tylko Yooni się nie dowiedział
- mówiłem coś - udałam
-Nie nic, wracajmy - jego humor zmieniał się momentalnie
______
Pisała Sweet_Kooki
Miłego dnia i nocy skarby
Rozdział nie sprawdzony :
CZYTASZ
Porwana |BTS
Fanfiction20 letnia Lee Yuri jest antyfanką BTS. Nie nawiedzi ich z różnych powodów. Zespół i ona znają się osobiście, ale się nie spotykają specjalnie. Co się stanie gdy antyfanka zostanie porwana przez zespół?