Minęło kilka miesięcy. Lily urodziła dziewczynkę i wyszło, że Luke nie jest ojcem tylko Simon, byliśmy tacy szczęśliwi, ale dobrze, że prawda wyszła na jaw. Ja z Lukiem dużo spędziliśmy ze sobą czasu trochę było pięknych chwil, ale i też tych złych. Jak przed porodem Alexis (tak miała na imię Lily córeczka) było dużo stresu i dużo kłótni, ale na szczęście to już minęło. Aktualnie siedzę na kanapie i oglądam „Do utraty sił" ( wiem, że ten film z 2015 r. nie mogłam wymyślić jakiegoś filmu). Luke był w pracy, chciało mi się nagle jeść, poszłam do kuchni i znalazłam coś w lodówce. Nagle ktoś zadzwonił.
- Halo - powiedziałam.
- Hej Eleno - powiedział znajomy głos do słuchawki.
-Kto mówi ?
- Twój kochany tata
- Czego chcesz!?
- Trochę się stęskniłem i chciałem usłyszeć twój głos.
- Ale ja nie chce cię znać.
- Wiem to co ja zrobiłem to było....
- Przestań ! Nie chce o tym myśleć. Zabiłeś moją mamę i teraz co chcesz od nowa ? Żebyśmy znów było szczęśliwą rodziną ? Zapomnij, zapomnij o mnie teraz w końcu zaczęłam normalnie żyć.
- Eleno...
- Nie ! Nie chce z tobą mieć nic do czynienia!
Rozłączyłam telefon i poszłam do salonu usiąść z tego wszystkiego. Przypomniało mi się wszystko, zaczęłam płakać. Postanowiłam, że pójdę na cmentarz do mamy. Po 20 min byłam na miejscu, patrzyłam na grób mojej matki i wspominałam te dobre chwile. Zaczęłam znów płakać.
- Jakbym chciałam cofnąć czas i to wszystko zmienić. Przepraszam, że jakoś cię nie uratowałam.
Nagle zrobiło mi się nie dobrze. Postanowiłam pójść do domu. Gdy przyszłam do domu szybko pobiegłam do łazienki i zaczęłam wymiotować. Zapukała Ness do drzwi.
- Eleno co się stało ?
- Na pewno coś niezdrowego zjadłam.
- Może. A kiedy ostatnio miałaś miesiączkę ?
Zastanawiałam się przez chwile i rzeczywiście długo nie miałam. Wyszłam z łazienki i spojrzałam się na Ness.
- Szczerze to nie wiem.
- A może ty w ciąży jesteś !?
- Co ty mówisz !? Ja w ciąży ?
- Wiesz co ?
- Co ?
- Pójdę do apteki po test ciążowy.
- No dobrze ale mówię już z góry, że nie jestem w ciąży.
- Zobaczymy
Ness poszła do apteki a ja na ten czas myślałam nad tym. Po 20 min Vanessa przyszła z testem ciążowym i mi dała a ja poszłam do łazienki. Po 10 min wyszłam z łazienki i byłam przerażona wyszedł test pozytywny.
- Ness co ja mam teraz zrobić ?
- Nie wiem. Naprawdę ale zaraz będziesz miała 18 lat więc nie jest źle.
- Próbujesz mnie pocieszyć ?
- Staram się - uśmiechnęła się
- Ness mam całe życie zrujnowane. Co ja powiem Lukowi ? Co będzie dalej ze szkołą ? - nagle zaczęłam płakać. Ness przytuliła mnie.
- Może pójdziesz do ginekologa ?
- Będę musiała. Zaraz pójdę do pokoju i umówię się na spotkanie.
CZYTASZ
Szkolna miłość
RomanceElena lat 16. Wyprowadziła się z rodzicami do innego miastaJak pójdzie jej w nowej szkole ? Czy poradzi sobie z chłopakami, koleżankami albo z przemocą ojca ? Zapraszam do czytania 😘