Dziecko?

125 6 0
                                    

- Więc - powiedziałam

- Chcesz coś zjeść ?

- Serio ?

- No co ?

- Dobra to ja pójdę ?

- Czemu ?

- Nie ma sensu.

- Ale co ? Nie rozumiem.

- To nie wypali. To wszystko.

- Powiesz jaśniej ?

- Słuchaj ta kolacja to wielka porażka. My już nie mamy tematów jak kiedyś.

- Słuchaj...

- Nie to ty słuchaj. Ja do ciebie coś czuje i nie mogę cię widzieć z Lily jak się całujecie. Ja tak nie mogę. Łzy napływały mi do oczu.

- Eleno...

Nagle wparowała Lily z uśmiechem na twarzy.

- Co się stało ? - spytał Luke

- Jestem w ciąży !!!

- Że co !? - powiedzieliśmy równocześnie z Lukiem.

- Będziesz ojcem.

Nagle stanął mi świat do góry nogami. Mój wymarzony chłopak, którego kocham będzie ojcem jakieś obcej dziewczynę, której ja sama nie znam. To jest jakiś koszmar, chce się obudzić z tego koszmaru. Spojrzałam się na Luka, spłynęła mi łza po policzku. Luke spojrzał się na mnie z niedowierzaniem, potem spojrzałam na Lily i wyszłam z ich domu.

- Eleno ! Zaczekaj ! - powiedział Luke

Nie słuchałam go tylko wybiegłam. Powtarza się sytuacja z dwóch lat. Ja mam jakieś głupie szczęście.

Pov Luke

Zobaczyłem jak Elena wybiegła z domu, nie wiedziałem co mam robić. Czuje coś do Eleny jak przyszła się przywitać ze szpitala od razu poczułem jak dwa lata temu. Ale jak Lily powiedziała, ze jest w ciąży normalnie nie mogłem uwierzyć. Nie chciałem dziecka, nie w tym wieku. Już wolałbym z Eleną mieć dziecko. Co ja wygaduje? Wybiegłem za Eleną ale dałem sobie spokój za nią biec. Oby zrozumiała przed chwila mi wyznała miłość a ja nic nie mogłem powiedzieć po prostu mnie zamurowało. Teraz wiem, że kocham Elene ale co zrobię z Lily i dzieckiem, będę musiał się pogodzić przecież nie opuszczę jej. Nie jestem debilem. Wróciłem do domu widziałam jak Lily płacze.

- Cześć - powiedziałem, bo co mam mówić bardzo mi przykro. Nic nie opowiedziała, usiadłem koło niej i ją przytuliłem, odepchnęła mnie.

- Zostaw mnie !

- Czemu ?

- Kochasz Elene ?

Kurde co mam powiedzieć tak kocham ją całym sercem. Nie zostawię teraz Lily, potrzebuje mnie. - a co ?

- No bo widzę jak na nią patrzysz i wybiegłem teraz za nią.

Nagle Lily dostała SMS ale jej telefon był koło mnie dałem jej telefon ale zobaczyłem, że napisał Simon czekaj czy to Simon, przyjaciel Eleny.

- Czemu do ciebie Simon pisze ?

- Eee... No wiesz....to jest teraz mój przyjaciel.

- Przyjaciel ?

- Tak przyjaciel, lubię go to on pierwszy się dowiedział o ciąży.

- Czekaj to ile już wiesz o ciąży ?

- No.... wiesz ... no dzisiaj się dowiedziałam.

- To jak ?

- Proszę nie pytaj mnie na jakieś dziwne pytania. Zmęczona jestem.

Szkolna miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz