Rozdział 7

113 4 0
                                    

Kendal pov:

Po lekcji poszłam do mareczka.

-hejka panie. Co tam w biednej polszy?-zapytałam

-hejuńka panno. A nic nadal bieda w tej polszy. A w tej ameryce?

-jest supcio.

-spk.

-okiii.

-umówisz się ze mną mareczek?

-spk.

-dzk.

-nmzc.

-okiii.- dałam mu buziolka w polik i se poszłam i kręciłam se dupeczka a on się patrzył mi na dupeczkę.

DżelifaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz