Wstałam o godzinie 6:20. Nie chciałam budzić chłopaków więc ubrałam papcie i zeszlam do kuchni zrobić sobie wodę z cytryną. Wyszłam na balkon i zbierałam swoje wszystkie myśli, po chwili poczułam jak ktoś obejmuje mnie w talii. Hobi obudził sie po tym jak czajnik z wodą zaczął gwiazdać. Obruciłam się i przywitałam go pocałunkiem.
-Hej skarbie- objął mnie i położył brodę na moim ramieniu
-Hej misiu- odpowiedziałam znów sie odwracając i przytulając go z całej siły
-No cześć gołąbeczki- nagle wszedł na balkon Jin
-No hej a co ty tu robisz o tej godzinie śpiochu?- zapytałam witają sie z Jin'em
-Nie umiałem spać więc stwierdziłem, że przyjdę do was- dodał po chwili
Zeszliśmy do jadalni gdzie czekała już na nas reszta zespołu. Zjedliśmy śniadanie a ja z Jiminem wybrałam sie na zakupy.
-Li a tak w ogóle to...- zapytał w drodze powrotnej ze sklepu
-Co?- zapytałam bo nie dokończył
-Jak to sie stało, że jesteś z Hobim?- zapytał a ja w głowie szukałam odpowiedzi na to pytanie
-Wieczorem po kolacji on poszedł sie umyć a ja oglądałam film. Jak przyszedł to usiadł przy mnie ja sie do niego zbliżyłam, on do mnie i pocałował mnie- odpowiedziałam
-Wy tak strasznie słodko wyglądacie razem, że aż żal nie patrzeć- dodał zasłodzony Chimmy*
-Dzięki kochany jesteś- odpowiedziałam już przy furtce którą otworzył Jimin
J-Hope
Jeszcze nigdy nie czułem sie tak zakochany jak teraz z Lili, ona jest całym moim światem.
Zaraz wyjeżdżamy na próbę, nie wiem czy brać Li ze sobą, ale nie wiem też czy nic jej sie tutaj nie stanie samej w tym wielkim dormie...-Wróciliśmy!- krzyknął Jimin
-Hejka- dodałem schodząc po schodach, tym razem omijając ten wieszak szerokim łukiem
-Widzę, że uważasz już żeby sie nie potłuc?- zapytała Lila z szerokim uśmechem na twarzy
-No- odpowiedziałem
Poszliśmy do kuchni a Lila zabrała sie za robienie lunch'u.
Razem z chłopakami poszliśmy pakować sie na próbę, wtedy zadzwonił dzwonek do drzwi...-Lila ja otworze- krzyknął Jin a gdy spojrzał przez wizjer nie mógł uwierzyć własnym oczom
-Co jest Jin?!- zapytała Lila zmartwiona jego miną
-To fanki, chodź na górę- dodał zmartwiony
-To fanki- powtórzył Suga
-Czy zawsze tak jest?!- zapytała Lila
-Nie, tylko raz na kilka miesięcy
Lila
Strasznie sie wystraszyłam gdy zobaczyłam tych wszystkich reporterów, chłopacy nie chcieli narazie ujawniać, że jeden z nich ma dziewczynę.
______________________________
*Chimmy- poduszkowa wersja Jimina (BT21)
A to z tymi fankami to tak na spontanie wymysliłam xd
CZYTASZ
Będziemy Biec Do Siebie~ J-Hope [zakończone]
Fiksi PenggemarPierwsza książka z serii BTS. Niektórzy nie lubią tego zespołu ale mam nadzieję, że wam sie spodoba. Książka wygląda jak każda inna lecz jest z członkami zespołu BTS. ~opis~ Ona- średniego wzrostu brunetka o niebieskich oczach. Pojechała na swój wym...