But my heart knows

103

BananaPrincess:
Dziewczyny mam do was sprawę!!!

MangoMoon:
Tak, Camz?

AllyB:
Słuchamy 😮

BananaPrincess:
Bo wiecie...

BananaPrincess:
Jutro są moje urodziny 😶🎉🍰

HelloMani:
Pamiętamy, Mila. Jak mogłybyśmy zapomnieć?

DJ97:
Właśnie, za kogo ty mnie masz? Wciąż jestem Camilizer i twoje urodziny są specjalnie oznaczone w moim kalendarzu 😄😘

BananaPrincess:
Serio mówisz? To strasznie kochane, Dinah 😀💛

MangoMoon:
😑

BananaPrincess:
Księżniczko, mówiłam ci już jak pięknie dzisiaj wyglądasz? 😅😆

MangoMoon:
Nie podlizuj się tylko mów o co ci chodzi 😐

BananaPrincess:
O przyjęcie mi chodzi

AllyB:
Uuu, znów jakaś wielka impreza pełna celebrytów? 😎😎

DJ97:
Zawsze się zastanawiałam jakby to jest stać pomiędzy tyloma znanymi osobami 😮

BananaPrincess:
W takim razie wybacz DJ, ale jutro się nie dowiesz 😦

DJ97:
W porządku Mila, nie chciałam się wpraszać, tak tylko mówię 😅

BananaPrincess:
Nie wprosisz się, bo jesteś zaproszona 😉

BananaPrincess:
Wszystkie jesteście 😃

AllyB:
Um...

HelloMani:
Wiesz, Mila, może i jestem głupia ale coś mi się tutaj nie zgadza 😞

MangoMoon:
Nie jesteś głupia, Mani. Ona robi to specjalnie 😒

MangoMoon:
Kiedy mi wszystko tłumaczyła też myślałam, że mam się tam nie pojawiać 😯😐

DJ97:
Czyli, że co? Ciągle nie rozumiem 😯😕

BananaPrincess:
Odpuszczam sobie w tym roku wielką imprezę. Chcę swoje urodziny spędzić z najbliższymi w niewielkim gronie i byłoby mi bardzo miło gdybyście się pojawiły 😊

HelloMani:
Aw, jasne, że przyjdziemy 😀😙

AllyB:
Właśnie, bardzo nam miło ale czemu zdecydowałaś się na taką a nie inną formę przyjęcia?

BananaPrincess:
Nie chcę szaleć

BananaPrincess:
Odkąd mam Lauren, polubiłam ten spokój i stabilizację. To coś pewnego w moim życiu i napawa mnie to poczuciem, że wreszcie buduję coś trwałego. Osiągnęłam bezpieczny spokój i podoba mi się to sto razy bardziej niż szalone imprezy i nocne wypady do klubów.

MangoMoon:
Kocham cię, Camzi 💕💕💛💞💘💛

BananaPrincess:
A ja ciebie, kwiatuszku 💕💟💞💗💛💖

AllyB:
Laur, DJ, będziemy na urodzinach Camili Cabello 😣

DJ97:
Jaki był plan?

MangoMoon:
Weźcie albumy, poprosimy o autografy

DJ97:
Wy podchodzicie, ja robię zdjęcia, ja podchodzę, Lauren robi zdjęcia

AllyB:
Czemu ja nie robię zdjęć? 😤

MangoMoon:
Bo ucinasz ludziom głowy 😐

AllyB:
Zawsze wolałam photoshop 😒

DJ97:
Dlatego zawsze się nim bawisz, gdy u mnie jesteś?

AllyB:
Dokładnie. Poza tym masz lepsze programy niż ja 😣

AllyB:
Patrzcie co machnęłam ostatnio

AllyB:

BananaPrincess:
Jesteś pewna, że nie włamałaś się do nas późnym wieczorem? 😨

AllyB:
Nie, jeszcze nie 😅

AllyB:
Mam tego więcej 😃

AllyB:

BananaPrincess:
Jeszcze jedno zdjęcie i zamontuję kamery w sypialni 😕

HelloMani:
Nie panikuj Mila, wyszły całkiem nieźle 😆

DJ97:
Też tak uważam. Nie ma co dramatyzować

BananaPrincess:
W sumie... zawsze mogę to sobie wydrukować i oprawić, bo moja Lolo wygląda jak aniołek 😍😍😇

_____________________________________
Cześć wszystkim 😀
Strasznie was przepraszam, miałam problemy z publikacją tego rozdziału, dlatego jest on dopiero teraz. Próbowałam zrobić to wcześniej ale miałam problem z internetem i publikowanie rozdziału zostało mi całkowicie uniemożliwione. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe... 😟 W każdym razie to nic nie zmienia i następny, jeśli nie będzie żadnych komplikacji, pojawi się w niedzielę.

Patrzcie sercem, nie tylko oczami 💛