Draco
- wiesz co Pansy?
-mhhm?
- Bo nie jestem pewien ale chyba Potter-
- No nie no błagam czy ty się w nim zakochałeś? Ehh gadaj ale szybko-
Zacząłem powoli powoli opowiadać o tym co stało się wczoraj. Że Potter ignoruje swoich przyjaciół i że jakoś się dogadujemy jak nigdy dotąd.
W końcu zauważyłem że dziewczyna mnie nie słucha. I po co marnować swój głos!?
I wpadłem na najgorszy pomysł na świecie...
-I kocham Pottera - powiedziałem a dziewczyna od razu spojrzała się wielkim oczami na mnie.
- Że ccco?
-Oh w końcu mnie słuchasz? Wal się Parknson -
-Po nazwisku to po pysku - warknęła
Jako iż nie miałem w jaki sposób jej zgasić to wyszedłem obrażony. Postanowiłem przejść się po szkole.
W końcu dotarłem na wiezę astronomiczną bo czemu by nie?
- czy serio każdy musi mnie dzisiaj wkurzać? Serio? - powiedziałem do siebie
- Tak serio-
-Potter?! - Co ty tu robisz -
-Przyszedłem do ciebie aby coś ci powiedzieć. Może to być głupie i nie w odpowiednim momencie. Bo...-
Moje serce zabiło szybciej. Jak? Dlaczego?
- No gadaj Potter -
-Malfoy to nie jest takie łatwe jak myślisz -
-No słucham- odparłem patrząc w jego avadowe oczy
- Przepraszam cię! Czy moglibyśmy zostać przyjaciółmi? - Chłopak wyrzucił to z siebie
W
Końcu- W takim razie zaczniemy od początku - nie wiedziałem czy dobrze postępuje...
Czarny Pan byłby zły- Jestem Malfoy... Teraz już mów Draco. Draco Malfoy.
czy zostaniesz moim przyjacielem? - wyciągnąłem niepewnie dłoń w jego stronęA co jeśli on ma że mnie tak zwaną bekę bądź dostał jakieś wyzwanie? Co ja robię!?
-Jestem Harry Potter mów Harry... I Dziękuję Ci! - krzyknął
Ale zamiast uściskać mi dłoń to mnie przytulił
Czemu moje serce się zatrzymało?Chyba mój dzień nie jest taki zły...
CZYTASZ
How? || Drarry|| (Zakończone)
RomanceHarry nie zwraca uwagi na swoich przyjaciół. Jego uwagę przykuwa Malfoy. Draco jest zdziwiony jakim cudem Harry Potter nie spędza czasu że swoimi przyjaciółmi.... Zapraszam na Drarry