Draco
Jeszcze 10 procent. Co robić? Otóż nic. Niech on coś teraz wymyśli.
Poszedłem do toalety i wziąłem prysznic. Potem wyszedłem i spotkałem Pottera-Bbyś się ubrał a nie -
-Mam ręcznik... Co ty chcesz -
-To chociaż koszulkę ubierz-
-Oj Potter Potter przyzwyczaj się do takich widoków bo niedługo będziesz widział je codziennie. - Zażartowałem a chłopak obraził się i wziął prysznic.
***
-Ja chcę! --Nie bo ja! -
Draco Malfoy i Harry Potter
Oto wasze drugie zadnie z trzech. Widzę że sobie nieźle radzicie. Drugie zadanie jest takie by mieć 50 % ale widzę że je macie więc daję wam już ostatnie zadanie musicie mieć 100%. Niestety to nie będzie już takie proste. Jeśli wam się uda i skończycie jako pierwsi to możecie wrócić do Hogwartu a tam czeka na was nagroda!Albus D.
- no Potter szalejemy z tymi procentami! -
-Widzę -
-Aż chyba pójdę pochwalić się Pansy -
-zostań... Proszę - wyszeptał a ja poczułem dziwne uczucie.
Ale zostałem znim. Potter położył się na łóżku a na obok niego.
A co jeśli Kailey wejdzie lub weasley? Pansy szlama lub Zabini?!
Gryfon powoli odwrócił głowę w moją stronę. Kurde noooTe uczucie nie chciało mnie zostawić.
- Accio różdżka! - krzyknąłem. Wziąłem różdżkę w dłoń i zrobiłem coś.... Dziwnego
Usiadłem szybko na biodrach chłopaka i unioslem różdżkę
- wiesz do czego jestem zdolny? -
-Wal się Malfoy! - Warknął i chciał mnie zepchnąć ale go ucieszyłem.
Przybliżyłem się twarzą do tej jego i ucichł. Ale za to wziął dużo powietrza.
- Nie matw się. Nie zabije cię Potter -
Odgarnalem jego czarne włosy na bok. I zrobiłem to.
.
.
.
.
CZYTASZ
How? || Drarry|| (Zakończone)
RomanceHarry nie zwraca uwagi na swoich przyjaciół. Jego uwagę przykuwa Malfoy. Draco jest zdziwiony jakim cudem Harry Potter nie spędza czasu że swoimi przyjaciółmi.... Zapraszam na Drarry