15

13.4K 786 233
                                    

Harry

-Nie mam zamiaru z tobą spać Potter! -

- A widzisz inne wyjście?

-Tak. Podłoga jest cała twoja - powiedział A ja popatrzyłem na niego. Czy on Serio myśli że ja mam zamiar spać na podłodze a on na łóżku Jeżeli tak to się myli i to bardzo.

-Nienawidzę cię....-

- ja ciebie bardziej skarbie -  ostatnie słowo to... Po chwili zrozumiałem wszystko i zarumieniłem się.

-Oh Potter? Rumienisz się przez moje słowa?-

- Czy ty musisz - i nagle usłyszałem pukanie do drzwi. Malfoy popatrzył na mnie a potem wolnym krokiem poszedł zobaczyć czego i kto chce.

-Czego Weasley ? Wypad stąd -

-Wsuń się Malfoy lepiej - Czerwony ze złości Ron popchnął Malfoy'a. Kurde nie chciałem by mu coś się stało. I zrobiłem to.

Kiedy Malfoy upadał to ja go przytuliłem od tyłu i złapałem.
Ron spojrzał na mnie dziwnym wzrokiem a blondyn szybko wstał.

-Jesteś obrzydliwy Weasley- powiedział i wyszedł. Ron za nim trzasnął drzwiami i usiadł na łóżku.

-I po co go ratowałeś? Idiotyczne to... -

-Ron... Gdyby coś mu się stało to by Mcgonagall nas zabiła. Lub co gorsza Snape a tego nikt by nie chciał.



How? || Drarry|| (Zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz