Po długim namiętnym pocałunku wyszłam z sali i skierowałam się do sali od fizyki. Przeprosiłam za spóźnienie i usiadłam do ławki. Pan tylko się zaśmiał i spytał jaki jest powód spóźnienia
- Razem z panem Piotrem musiałam omówić zagadnienia na konkurs- Klaudia
Reszta lekcji minęła szybko kiedy mieliśmy wychodzić pan Krzysztof kazał mi zostać.
- Klaudia wiem o twoim romansie.
- Z kim ???
- Z Piotrem
- Nie no chyba pan żartuje pan Piotr ma dobre 40 lat
- Dobra idz na lekcję
Wyszłam trzaskając drzwi. Przy okazji wychodząc z klasy spotkałam Filipa. Opowiedziałam mu o całym zdarzeniu. On przytulił mnie i pocałował. Niestety widział to pan Piotr. Widziałam na jego twarzy dziwny uśmiech, ale też zazdrość. Postanowiłam że go zdenerwuje. Teraz w-f, przebrałam się i poszłam do kantorka
- O przyszła moja gwiazda; Piotr
- Jestem mój Romeo
- oj nie pozwalaj sobie młoda damo
- Co dziś robimy??????
- Noga, ale ty nie grasz bo masz jeszcze kontuzję skarbie.
Pocałowałam go i wyszłam biorąc przy okazji piłkę. Kiedy byliśmy już na boisku pan kazał mi usiąść na trybunach, a sam sędziował. Wyjęłam telefon i zadzwoniłam do brata. Brat pracuje za granicą i często dzwoni do mnie pytając co słychać. Nie wspomina o Piotrku. Nie trzeba było długo czekać jak dostałam piłką w głowę. Przeprosili mnie i grali dalej. Nagle mój telefon zawibrował.
Pan Piotr
Słońce nie boli cię głowa, mocno oberwałaś zaraz przerwa chodz do mnie do kantorka.
Gdy stałam w progu kantorka przyglądałamsie co robi mój kochanek. Pisał coś na telefonie. Wyrwałam mu telefon z ręki i przeczytałam co pisał. Mogłam tego nie czytać. Pisał do żony że ją kocha i muszą to powtórzyć. Podeszłam do niego strzeliłam z liścia i powiedziałam
- Pierdol się idioto
Niestety usłyszała to pani dyrektor, bo od razu zaprosiła nas do gabinety mnie i pana jakiego pan głupiego chuja.
- Klaudio proszę mi wytłumaczyć twoje zachowanie wobec pana. - Dyrektor
- Nie chcę się tłumaczyć zasłużył na to- Klaudia
- Klaudia uspokój się, no bo pani dyrektor....
- Piotr ja wiem o tym że masz romans z klaudią
- Nie mamy romansu- powiedzieliśmy jednocześnie
-Dobrze pan niech pójdzie do klasy- Dyrektor
- Proszę pani ja to powiedziałam bo pan objecał mi że pojadę na wyczekiwane zawody, a jak już się na to nastawiłam to powiedział że nie jadę.
- No dobrze wierzę wam, porozmawiam o tym z panem
Kiedy wyszłam z gabinety od razu skierowałam się na boisko na trybuny. Kiedy zdążyłam usiąść zobaczyłam że na parking przyjechał białym mercedesem AMG mój brat. Pana mina zrzedła. Brat przyszedł do mnie a ja wskoczyła na na niego jak pijawka. Byliśmy 10 metrów od pana.
- Cześć myszko czemu nie ćwiczysz??
- Mam kontuzję, a przy okazji ten dupek Piotr.... szkoda gadać
- Choć zabiorę cię na lody i pogadamy.
-Dzień Dobry Panie Piotrze zwalniam Klaudię
- Przyjedz do mnie o 16-00 do szkoły ty i Klaudia- Piotr
- Nie przyjedziemy nara
Wsiadłam do samochodu razem z bratem i z piskiem opon wyjechaliśmy.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Trochę sprawa się poplątał.
Czy Klaudia wybaczy mu??
Jak zareaguje brat??
Będą kłopoty??
Tego dowiecie się w następnej części.
CZYTASZ
Mój kochany nauczyciel
RomanceKlaudia 16 letnia dziewczyna pochodzi z małej wioski w województwie Śląskim Interesuje się piłką nożną i historią. Ma dobre oceny w szkole. Od pewnego czasu zakochała się w 40-letnim nauczycielu Piotrze. Od ponad 20 lat uczy w szkole ma żonę i 2 dzi...