Obudziłam siebie objęciach Paytona. Nie chciałam go jeszcze budzić wiec robiłam małe ciche kroki. Wyszłam z pokoju i zobaczyłam Jacksona w kuchni. Zeszłam po schodach. - Hej Jackson! - powiedziałam i się uśmiechnęłam - Jezu kobieto nie strasz - zaczęliśmy się śmiać - hej! - Mieliśmy dokończyć rozmowę - powiedziałam - No wiec czego chcesz o mnie wiedzieć? - zapytał - A czy ty masz dziewczynę? - zrobiłam tą minę 😏 - A mam 😏 - powiedział i zrobił słodką minkę - UU a jak się nazywa?? - zapytałam ciekawa - Alicja Stypka - powiedział trochę kalecząc Polski. Może mieszkałam w Wielkiej Brytanii ale uczyłam się Polskiego bo mam rodzine w Polsce. - Ona jest Polką? - zapytałam - Tak a co? - zapytał - Bo mam rodzine w Polsce i umiem bardzo dobrze Polski. - powiedziałam i uśmiechnęłam się dumnie. Nagle usłyszałam ze ktoś wychodzi z pokoju. Był to Payton. Przywitałam się z nim przytuleniem. Zrobiliśmy śniadanie i myśleliśmy co dziś będziemy robić. Ja wymyśliłam ze pójdziemy do wesołego miasteczka a przy okazji poznała bym dziewczynę Jacksona.
*Time skip*
Jackson poszedł po Alicje ok. Godzinę temu. Ja i Payton zaczęliśmy się zbierać. Ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Dajmy ze nie mam kabaretek tylko czarne zakolanówki z białymi trzema paskami)
Time skip
Kiedy ja i Payton byliśmy gotowi do wyjścia zadzwoniliśmy do Jacksona ze będziemy czekać przed głównym wejściem, po czym wyszliśmy z domu i kierowaliśmy się do Wesołego Miasteczka. Po niecałych 5 minutach byliśmy na miejscu. Kiedy zauważyliśmy Alę i Jacksona podeszłyśmy do nic. - oo hej to ty jesteś Julie? - Zapytała Ala - Tak a ty jesteś Alicja? - zapytałam po Polsku a dziewczyna popatrzyła na mnie ze zdziwieniem na co się zaśmiałam. - to ty umiesz polski? Jackson mi nic nie powiedział haha - zaśmiała się a ja razem z nią - hej z czego się śmiejecie? - zapytał Jackson a Payt przytkaną. - a z niczego - powiedziałyśmy jednocześnie na co znów się zaśmialiśmy.
Time skip
Kiedy byliśmy na wszystkich atrakcjach postanowiliśmy iść do Jacksona. Byliśmy już przed domem aż w końcu zadzwonił do mnie telefon. Dzwoni moja mama. - tak mamo? - powiedziałam - gdzie jesteś? - zapytała - byłam w Wesołym Miasteczku. A teraz idę do kolegi. - do Paytona - zapytała znowu - nie ale z Paytonem - powiedziałam i się zaśmiałam - do Jacksona - okej. Czyli dziś znów nie wrzucisz do domu? - zapytała - najprawdopodobniej tak. Przepraszam - powiedziałam - nic się nie stało. Baw się dobrze - powiedziała i się zaśmiała - dzięki. Paaa - powiedziałam i się rozłączyłam.
- kto dzwonił - zapytał Payton - Mama - powiedziałam - aha - powiedział i wydawał się spokojniejszy. Dziwne. Weszliśmy do domu i poszliśmy do pokoju Jacksona. O dziwo miał bardzo wielki porządek. Nie to co ja hah. Odrazu kiedy weszłam do niego do pokoju poszłam na ogromne łóżko na którym się położyłam. - ok - powiedział Jackson - robimy tak. Ja i Al śpimy na łóżku, a ty i Payt śpicie na materacu. Wszystkim pasuje? - zapytał i wiedziałam ze Payton się uśmiecha do Jacksona a Jackson do Payta. Znowu się zdziwiłam. - trudno - pomyślałam i poszłam się wykąpać. Kiedy wychodziłam z wanny zorientowałam się ze nie mam ciuchów. Owinęłam się w ręcznik i poszłam do pokoju Jacksona z myślą ze nikogo nie będzie. Niestety w pokoju był Payton który tylko jak mnie zobaczył stanął jak wryty. Poczułam ze się rumienię - ładnie ci w rumieńcach powiedział po czym dał mi swoją koszulkę. Wzięłam ją i poszłam z powrotem do łazienki. Ubrałam bieliznę i koszulkę która była mi do połowy ud. Wyszłam z ubikacji i skierowałam się do pokoju Jacksona i tym razem nie przejmowałam się czy ktoś będzie czy nie. Weszłam po cichutki i zobaczyłam Jacksona i Paytona rozmawiającego o czymś. Wsłuchałam się w rozmowę i usłyszałam to: - Jackson nie wiem jak mam jej to powiedzieć! Ja tak bardzo kocham Julie ze nie wiem co naprawdę! - powiedział a mnie zamurowało - stary nie wiem jak mam ci pomóc. Po prostu zapytaj czy możecie na słówko i powiedz jej wszystko co do niej czujesz. - powiedział a ja wyszłam z pokoju żeby znów wejść ale głośniej. - hej o czym rozmawiacie? - zapytałam niby nie wiedząc - aaa męskie sprawy - powiedział Jax a Payton patrzył na niego z ulgą. Kiedy przyszła Ala zaczęliśmy nagrywać coś na kanał Paytona. Po skończonych nagraniach poszliśmy spać.
