#9

66 3 0
                                    


Julie's POV

Nawet nie wiem czemu tak się zestresowałam tym SMS, przecież wcale go nie znam. Powinnam o nim zapomnieć. Zwykła pomyłka i tyle...
Nie odpisywałam mu już potem wcale. Jeśli by mu zależało, postarałby się. Zresztą ja mam Daniela, który jest dla mnie najważniejszy, a nie jakiś tam Reece, którego poznałam przez przypadek.

Reece's POV

W kwiaciarni załatwiliśmy już wszystko I byliśmy w drodze do domu.

-Stresuję się - zacząłem - a co jeśli serio ma chłopaka i ja produkuję się niepotrzebnie? - zapytałem z irytacją.

- Stary, będzie dobrze, czuję to - odpowiedział mi Blake.

- Tak! Na pewno jej się spodoba! - dodał George.

***

Daniel's POV

Od wczoraj Julie zachowywuje się jakoś dziwnie. Ciągle zerka na telefon, nawet jeśli ja jestem obok. Może ma dla mnie jakąś niespodziankę? Pewnie tak, przecież niedługo nasza rocznica. Muszę wymyślić dla niej coś specjalnego, trzeba trzymać fason.

Julie's POV

Reece: Julie, daj mi ostatnią szansę, błagam...
Reece: Chcę Cię tylko przeprosić...
Reece: Spotkajmy sie jutro w tym samym miejscu co wczoraj
Reece: Już więcej o nic nie będę prosił...

FallingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz