To co usłyszałaś, było kolejnym koszmarem....
Zaczęłaś żałować, że wtedy zadzwoniłaś do swojego taty...
Ta wiadomość wykończyła Cię jeszcze bardziej...
W głowie miałaś tylko jedno zdanie...
"To moja wina..."
Okazało się, że Twój tata wraz ze swoim partnerem wracali już domu, bo chcieli Ci zrobić niespodziankę. Twój tata po usłyszeniu słów wypowiedzianych przez Ciebie, zaczął gorzko płakać. Prowadząc samochód nie zauważył nadjeżdżającej ciężarówki.
Twój tata i jego partner
Zginęli na miejscu...
Zostałaś sama...
Załamałaś się. Przez następne kilka tygodni nie wychodziłaś z domu. Ciągle leżałaś w łóżku wraz z żyletką. Z każdym dniem miałaś co raz więcej blizn na ręku. Czułaś okropny wstręt do siebie. Nie odbierałaś od nikogo telefonów ani nie odpisywałaś na wiadomości. Twoje życie straciło jakikolwiek sens.
Usłyszałaś pukanie do drzwi, ale nie otworzyła ich. Stwierdziłaś, że napiszesz do Jennie, że wyjechałaś wraz z ojcem gdzieś daleko i już nie wrócisz. Dziewczyna była bardzo smutna. Uwierzyła Ci bez problemu. Nie chciałaś jej wszystkiego mówić, bo nie chciałaś jej martwić. Tak mijało Ci życie. Przestałaś prawie jeść i robić to co typowa nastolatka. Udawałaś, że Cię tu nie ma.
*SKIP TIME*
2 miesiące później
Pov Jungkooka
Minęły dwa miesiące odkąd nie widziałem Maji. Stęskniłem się za nią i mam ogromne wyrzuty sumienia. Nie powinienem był wtedy tak postąpić. Po prostu się zdenerwowałem, bo poniżyła mnie przy wszystkich. Teraz dałbym wiele, aby cofnąć czas. Próbuję do niej dzwonić i pisać, lecz ona ani nie odbiera ani nie odpisuje. Byłem nawet parę razy u niej pod domem, ale nikt nie otwierał. Martwię się o nią. Wiem, że jestem największym dupkiem na świecie. Nigdy sobie nie wybaczę tego...Jak ją wtedy potraktowałem...
Koniec Pov JungkookaCodziennie dostawałaś jakieś wiadomości. Czasem je czytałaś, a czasem nie. Dzisiaj było tak samo. Dostałaś wiadomość, ale coś Cię skłoniło do przeczytania jej. Była to wiadomość od Kookiego.
Od: Idiota.
Słuchaj Maju.. Wiem, że pewnie tego i tak nie przeczytasz, ale chcę abyś coś wiedziała. Martwię się o Ciebie i nigdy nie wybaczę sobie tego jak Cię potraktowałem... Przepraszam Cię za wszystko.. Zależy mi na Tobie jak na nikim innym.. Wiem, że za późno to sobie uświadomiłem, ale taka jest prawda...
Jennie mi powiedziała, że wyjechałaś. Wiedz, że nie ważne czy jesteś teraz na końcu świata.. Czy może blisko mnie.. Ja i tak za wszelką cenę Odnajdę Cię...____________________________________________________________
Ciąg dalszy nastąpi...
💜
CZYTASZ
Odnajdę Cię... | badboy Jungkook
FanficCzy po wypadku i po poznaniu prawdy życie Maji straci sens? Czy chłopak, który jej dokuczał zmieni jej życie w piekło, czy jednak nada jej życiu sens? Uwaga! Sceny 18+, wulgaryzmy, opowieść tylko dla tolerancyjnych!!! ☆ ° ~ zakończone ~ ° ☆