FRIENDZONE/•Finn Wolfhard•/F.W/™

10~Tajemnica.

Razem z przyjaciółką wróciłyśmy do mojego domu, nie mogłam uwierzyć w te przypadkowe spotkanie. Byłam uradowana, jednak to co mnie czekało później...

16:43
-Chcesz coś do jedzenia?-Krzyczałam do Emmy z kuchni.
-Niee dzięki.-oglądała jakiś horror w telewizjii.
-Hmm... dziwne mama powinna już być.
-Coś nie tak?-zapytała przyjaciółka.
-Nie, wszystko w porządku.
Bardzo się zamartwialam, nie ma jej już od pół godziny, a przez tą ostatnią akcje, mogło jej się stać coś złego.
-Hej kochani!-Do domu weszła mama.
-Mamo! Już się martwiłam o ciebie, gdzie byłaś?-podeszłam do rodzicielki i mocno ją przytuliłam.
-W pracy, szef mi kazał zostać troszkę dłużej.
-dobrze, mamo bo muszę Ci kogoś przedstawić...
-Na usłyszane słowa moja mama stanęła w miejscu z pytającą miną.
-To jest Emma, ta moja przyjaciółka z podstawówki.
-Eem.. dziewczynki wybaczcie, ale mam coś do załatwienia na mieście... później spędzimy razem czas. Papa! Zajmijcie się Kevinem.
-ale mamo?! Co z kolacją?
-Zjem na mieście, pa!
Byłam zawiedziona, skąd ta nagła zmiana? Przecież wróciła uradowana a gdy powiedziałam jej o Emmie... nagle jej coś wypadło... Dziwne-pomyślałam.
-dobra, nie przejmuj się tym, dzisiaj u mnie śpisz, Chodz na górę.
-okej, tylko powiadomię mame.
-okej.
-Hej mamo, dzisiaj zostaje u Rose. Tak mamo, tej dawnej przyjaciółki, tak tak to ta. Dobrze dobranoc!-słyszałam rozmowę z emmy i jej mamy, gdy emma szła na górę szybko usiadłam na łóżku, żeby nie myślała ze ją podsłuchuje.
-okej, załatwione. Oglądamy coś?
-tak już już, może IT 2?
-Ooo jasne! Chwila to to już wyszło?
- nie ale kupiłam płytę w przedsprzedaży.
-aa, no luz.
18:09-Skończyłyśmy oglądać, Emma już szła spać.
Po 10-minutach wygoniłam Kevina spać, w tym samym czasie usłyszałam otwierające się drzwi, postanowiłam zejść na dół.
-tez nie wierze w przypadki. Marta (mama Emmy) napewno nie wróciła tu bez powodu, nie nie i jeszcze raz nie. Nie mogę jej teraz o tym powiedzieć, a co jak będzie chciała pieniędzy za milczenie? Cholera, porozmawiamy później bo Rose jeszcze nie spi, narazie.
-Z kim rozmawiasz mamo?
-Z nikim, chodź to obejrzymy jakiś film, akurat leci komedia romantyczna. Ja idę po popcorn.
Usiadłam wygodnie na kanapie i włączyłam telewizor. Ta komedia romantyczna to „Kochanie poznaj moich kumpli 2."-to niezle.-pomyślałam.
-Emma już spi?-Zapytała mama kładąc popcorn na stole.
-Tak, Kevin tez.
-To dobrze, posłuchaj skarbie, przepraszam ze rzadko spędzamy razem czas, ale mam dużo pracy i spraw, ale obiecuje ze po twoim obozie zarezerwuje nam jakieś wakacje, bardzo Cię kocham.
-Ja ciebie tez mamo.-Miło było usłyszeć te słowa, zwłaszcza dlatego ze ostatnio w ogóle nie miałyśmy czasu na spędzenie czasu, ani na rozmowę, pomimo tego bardzo kochałam moją mame, była dla mnie praktycznie całym światem.

Po obejrzanym filmie, zasnęłam razem z mamą na kanapie.

~~~Hejka! Wiem ze krótki rozdział, aleee nie mam internetu ;( mam wykupiony tylko w telefonie, i niestety pisałam ten rozdział właśnie na telefonie XD a to trudne, Gdy wrócę z wakacji, mama ma zadzwonić do tej firmy i powinni to naprawić, wtedy rozdziały będą częściej! Ale teraz tez postaram się je dodawać regularnie pomimo trudnych warunków. MIŁYCH WAKACJI KOCHANI!
Do Następnego!❤️❤️❤️