rozdział 22

2.7K 140 8
                                    

Theo obudził sie spocony i przepełniony strachem. Dziwne jednak było to, że ten paniczny strach nie należał do niego.

Wstał z łóżka i nie myśląc racjonalnie po prostu otworzył okno i wyskoczył do ogrodu z drugiego piętra domu w samych dresach. Biegł szybko przez las po drodze już zmieniając swoją postać. W momencie dotarł do domu alfy swojego stada i czując mocniejszy strach osoby w środku jak najszybciej dostał sie do drzwi. Jednak były one zamknięte na klucz, no tak Melissa była na nocnej zmianie. Usłyszał tłuczenie sie szkła, więc wdrapał sie na drzewo i wskoczył na parapet okna pokoju Scotta. Wybił szybę pięścią i dostał sie do środka.

-Liam!- zaczął szukać omegi po całym domu, jednak nie spodziewał sie tego co zobaczy w kuchni.

Stała tam dziewczyna, miała czarne długie wlosy, białe oczy i o wiele więcej zębów niż normalna osoba. Wendigo. Trzymała Liama za szyje dusząc go. Alfa ruszył do ataku zrzucając potwora z ciała Liama. Chwilę sie szarpali, ale to Theo zwyciężył i po chwili miał kły zatopione w szyi dziewczyny. Gdy tylko ciało wendigo przestało sie ruszać odsunął sie i wytarł usta wierzchem dłoni.

Ocknął sie z transu słysząc płacz za sobą. Odwrócił sie już w człowieczej postaci i zobaczył że omega siedzi skulona przy szafkach.

-Li...- stawiał swoje kroki ostrożnie, nie chcąc jeszcze bardziej wystraszyć chłopca.- Już po wszystkim...- klęknął i delikatnie dotknał jego ręki.

Czuł jak Liam sie wzdryga, ale to zadziałało. Omega spojrzała zapłakanymi oczami na twarz alfy.

-T-theo...- pokręcił sam do siebie głową i z zagryzioną wargą uniósł sie i wtulił w ciało chłopaka.

Zaskoczony Raeken od razu przytulił go mocniej i głaszcząc go po plecach szepcząc uspakajające słowa w jego włosy.

-C-czy zadzwonił do c-ciebie Scott?- Liam cicho wymruczał w nagą klatkę piersiową alfy.- Na pewno wyczuł co tu sie dzieje...i dlatego ty tu jesteś..

-Nie wiem, nie sprawdziłem telefonu...-Theo pokręcił głową i westchnął.- Ale będziemy musieli do niego zadzwonić.

Omega już nic więcej nie powiedział, czuł sie spokojny w ramionach alfy, więc zamknął oczy i zasnął.

A Theo? Theo miał przerąbane, właśnie sam przyznał sie Liamowi, że sie w niego wpoił. Chociaż przez emocje do młodszego jeszcze to nie dotarło.

Scott's younger brotherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz