GERPOL dla slamsów

Prawdopodobnie prolog 1

Ummmm Witajcie mam na imię Polska i jestem bardzo miłą pulchną kuleczką która mieszka ze swoim starszym bratem Węgrem (??? Tak to się pisze X'D???) Braciszek jest trochę nadopiekuńczy przez co, wstyd się przyznać ale nie mam zbyt wielu przyjaciół i nigdy nie miałam chłopaka . Oprócz brata mam jeszcze kuzynów i kuzynki  czyli inne słowiańskie kraje, chodziarz rzadko kiedy się widujemy . Mój brat czasami przyprowadza inne kraje do naszego domu wtedy wychodzę do ogrodu żeby nie przeszkadzać im w rozmowie . Ogród jest jednym z moich ulubionych miejsc  w naszym domostwie i jest on całkiem spory. Znajduje się tam  bardzo dużo pięknie pachnących kwiatów oraz mały pseudo staw obok którego znajduje się dębowe drzewo i przyczepiona do niego huśtawka, jest ona tu od czasów drugiej wojny światowej...to były mroczne, smutne czasy dla wszystkich państw.. ummm kawałek dalej znajduje się nasz rodzinny sad, rosną tam głównie jabłonie ale również inne owocowe drzewa takie jak: grusze, śliwki , brzoskwinie itp. Wracając do naszego domu jest to typowy wielorodzinny dom, ma trzy piętra pomimo to że mieszkam tu tylko ja z bratem większość pokoi jest zamknięta co jest chyba logiczne :T. Na parterze znajduje się mały przedpokój w którym zdejmuje się buty itp , dalej na wprost jest duży salon połączony z kuchnią i pierwsza łazienka oh oraz oczywiście wejście do piwnicy. Na pierwszym piętrze znajdują się 4 pokoje gościnne jeden jest zdominowany przez Węgry i radzę się do tego burdelu nie zapuszczać chyba że chcesz odkryć nowy rodzaj bakterii hehehe . Na drugim piętrze są kolejne zamknięte pokoje i nic ciekawego za to na trzecim ostatnim piętrze znajdują się tylko dwa pokoje i obydwa należą do mnie :D Pierwszy to moja sypialnia jest tam moja łazienka i garderoba łóżko i tego typu rzeczy czyli zwykły mało interesujący pokój za to drugi pokój na piętrze to moja pracownia czy jak ktoś woli pokój zabaw służy mi on głównie do rysowania i malowania. Ściany w tym pokoju nie raz zetknęły się z moimi pędzlami na szczęście i tak jest tu czyściej niż w pokoju braciszka heh. Najważniejszym elementem tego pokoju jest balkon które rozciąga się dookoła domu i na szczęście posiada on małą drabinę schodzącą na sam dół do ogrodu dlatego za ten właśnie balkon ten pokój jest taki niesamowity i wyjątkowy po prostu go kocham ^-^

ZAJEBISTY PROLOG tylko że nie -,-
Nie podoba mi się to ale zmieniać tego też nie będę ponieważ istnieje wysokie prawdopodobieństwo że wyjdzie to gorzej ;-;