Byliśmy już w samolocie do Polski, w dalszym ciągu nie miałam pojęcia co się dzieje, że wszyscy tak dziwnie się zachowują.
Runch udawał że czyta książkę, drapiąc się po nadgarstku i co chwila spoglądając na Haruke.
Właściwie to każdy z nich jakoś nerwowo patrzył na Haruke, Mamoru tylko zamiast nerwowo to patrzył jakby jednocześnie chciał ją zabić i uciec od niej.
----- Ekhm ----- spróbowałam zwrócić ich uwagę ----- Coś się stało?
----- Co się miało stać? ----- zapytał August.
----- No nie wiem, jakoś dziwnie się zachowujecie. Jakbyście...
----- JAKBYŚMY COŚ UKRYWALI? JAKĄŚ WIEEEEELKĄ TAJEMNJCE I JAKBY HARUKA SIĘ O TYM DOWIEDZIAŁA I JAKBYŚMY SIĘ BALI ŻE WYGADA ALBO JAKBYŚMY ....
----- HOYA!!! ----- krzyknął na niego Chim.
----- Eeeeee... Nie to nie to, skąd, nic nie ukrywamy Sakuraaa-Chaaan... ----- dopowiedział.
----- No dobrze... ?----- powiedziałam zdziwiona.
----- Sakura? Czy to jest już Polska? Bo zdaje się że zbliżamy się do lądowania.
Wyjrzałam przez okno, było widać przepiękny Kraków, chociaż lotnisko jest trochę dalej.
----- Tak, lądujemy w Balicach.
----- Gdzie?
----- Takie lotnisko.
*************♡♡♡*************
Przed wylądowaniem poprosiłem ochroniarza by zabrał dziewczyny od razu gdzieś do hotelu.
My jako że byliśmy tu pierwszy raz musieliśmy się gdzieś zaszyć i obgadać kilka spraw.
Gdy wyszliśmy trochę później z samolotu, tak by dziewczyn nie było, ujrzeliśmy niecodzienny widok.
Na lotnisku stał tłum ludzi, trzymali banery z logiem naszego zespołu, trzymali Army bomb mimo że nie było jeszcze koncertu i płakali.
Słychać było jak wykrzykują formułę z koncertów z naszymi imionami.
Krzyczęli po angielsku do nas jak nas kochają, jak się cieszą że w końcu jesteśmy w Polsce, jak bardzo nie wierzyli w to, żeby ich marzenie kiedykolwiek się spełniło.
Wzruszyliśmy się, podeszliśmy się przywitać.
Nagle poleciał do nas tłum i zaczął nas przytulać, przytulaliśmy się wszyscy nawzajem, utworzył się wielki tłum ludzi.
Jednak niestety, musieliśmy ich opuścić.
Gdy to się stało zadzwoniliśmy do managera, by wskazał nam plan zajęć w Polsce.
Pierwszy koncert miał się odbyć na stadionie narodowym w Warszawie, następnie miały być spotkania z ARMY, w każdym województwie tego państwa, a cały pobyt miał się zakończyć wielkim koncertem na Tauron Arenie w Krakowie.
Wsiedliśmy więc do limuzyny, i pojechaliśmy po Haruke i Sakure, musieliśmy je zabrać z Hotelu, skoro pierwszy przystanek mamy w Warszawie.
----- Wow... ----- powiedział Jungkook ----- nie spodziewałem się takiego powitania.
----- Ja też...
CZYTASZ
Let Me Love You || Kim Taehyung BTS
FanfictionOpowieść o 19letniej dziewczynie, której życie zmienia się po śmierci ojca, przeprowadzce do Seulu i poznaniu tajemniczego Mamoru... ""Nagle stanęłam wgapiając się w piękny bilbord. Wtem poczułam mocne uderzenie, po czym uścisk dłoni, pociągnięcie...