4. Może coś więcej.

3.7K 142 73
                                    

Nie zdążyłam bo nagle przyciągnął mnie delikatnie do siebie, złapał ręką moją twarz, a jego usta momentalnie złączyły się z moimi.

Trwało to chwilę, po czym poczułam ogarniający mnie chłód.

Gdy po chwili otworzyłam oczy, zobaczyłam że jestem sama.

Stałam na środku sali, nie rozumiejąc co się właśnie stało, dotknęłam swoich warg dłonią.

----- Co jest...? ----- szepnęłam sama do siebie.

Zaczęłam się rozglądać, jednak nigdzie nie widziałam mojego partnera do tańca.

***********♡♡♡*************

----- Co ci odwaliło?! ----- Słuchałem kazania ciągnącego mnie za rękę, jak małe dziecko, Rap Monstera. ----- Człowieku... Taehyung do cholery wiesz co robisz? ----- Zmienił trochę ton na łagodniejszy. ----- Wiesz ile osób wie że na tym bankiecie ma być BTS? Wiesz że sasaeng mogą być wszędzie? Oni są chorzy!

----- Wiem.... ----- przyznałem po dwóch minutach ciszy.

Dochodziliśmy do wyjścia, gdzie czekała reszta chłopaków.

No to chyba koniec zabawy.

----- Co się stało? ----- Zapytał Yoongi, widząc lekko złą minę RM.

----- A to, że nasz Blank Tae jest lekkomyślny i tutaj nawet mój ukochany uliczny styl Harajuku nie pomoże.

----- Oj V, Namjoona trzeba słuchać, ma duży mózg... 148 IQ... ----- Uśmiechnął się JHope.

----- Przecież wiecie, że podejmuję wszelkiego rodzaju kreatywne wyzwania. Nie tylko muzyczne. ----- powiedziałem w nadziei że któryś zrozumie o co mi chodzi.

----- Zabawne ----- roześmiał się Yoongi ----- cała sytuacja pasuje do tego co powiedziałeś. No bo spójrz, poznałeś dziewczynę dwa, może trzy dni temu, później razem znaleźliście się na jakimś tarasie. Tak, kookie wszystko nam powiedział, zmieniłeś sobie imię na Mamoru i teraz bawimy się w tajnych agentów ukrywających tożsamość bo prawdopodobnie coś do niej poczułeś i chcesz ją chronić przed Sasaeng, i całkiem możliwe że ją w ten sposób sprawdzasz czy aby napewno to jest ta idealna czy nie leci na to że jesteś sławny...

Wszystkich zatkało, patrzyli zdziwieni na zamyślonego Suge po czym ich wzrok przechodził na mnie i tak w kółko.

----- Wow... A to niby ja mam "duży mózg" ----- powiedział RM.

----- Czego Ty w końcu chcesz? ----- Zapytał Jungkook.

Podniosłem głowę by spojrzeć w sufit.

Czego chcę? Czego chcę Tak naprawdę?

Chcę trzymać ją z daleka czy blisko?

Chcę żeby kochała mnie takim jakim jestem czy moją pozycję międzynarodowej gwiazdy kpopowej ?

Może proste pytania a jednak tak trudne.

Stoję przed wyborem co zrobić... mam teraz wolną rękę. Mogę do niej uciec, mogę zostać z chłopakami albo czekać aż sytuacja się rozwinie.

----- Patrzcie jaki ma pusty wyraz twarzy ----- usłyszałem Jimina między myślami.

Blank Tae

Tak na mnie wołali. Nigdy nie lubiłem tego przezwiska.... Nie lubiłem przydomków....

No dobra, zgodziłem się na TaeTae, nawet mi się podoba i łatwiej to wymówić niż Taehyung.

Let Me Love You || Kim Taehyung BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz