12. Operacja: Podmienić zgubę.

1.8K 72 52
                                    


----- Co teraz?! Co teraz?!! ----- panikowałem ----- O Boże jestem skończony!

----- TAEHYUNG DO CHOLERY JASNEJ CIASNEJ BO CIĘ WALNE! ----- Potrzepał mnie za ubrania Jin ----- OGARNIJ SIĘ I MYŚL CO ROBIĆ!

----- Wiem! ----- krzyknął Jungkook ----- Będziemy je ścigać aż je znajdziemy i pod ich nieuwagę podmienimy prezenty które dostały!

----- Genialne! Ale dokąd iść?!

----- DALEJ ZBIERAMY SIĘ! ----- klasnął w dłonie Namjoon.

Szybko zebraliśmy się i wybiegliśmy przed park, w którym mieliśmy koncert i całą garderobę.

Uznaliśmy że najlepiej będzie jechać pierw do hotelu, dobiegnięcie tam zajęło nam jakieś 20 minut.

----- Są w pokoju?! ----- położył się prawie nieżywy Jin na recepcji.

Recepcjonista posłał nam zdezorientowane spojrzenie.

----- Panienki? Nie, jeszcze nie przybyły.

----- TO GDZIE ONE?! ----- Zawołałem panicznie.

----- ROZDZIELIMY SIĘ! ----- Krzyknął Jimin. ----- Taehyung i Jungkook poszukują na południu, Namjoon i Jin na północy, Yoongi i Hoseok na wschodzie a ja pobiegne na zachód. W razie czego chłopaki wszyscy jesteśmy w kontakcie!

☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆

Namjoon i Jin.

Jimin przydzielił nam północ więc bez zbędnego gadania wybiegliśmy z hotelu.

----- Mam plan! Biegnijmy do Eiffla!

----- Gdyby był tu Jimin to rzuciłby ci jakimś żartem na ten temat.

----- Ty też możesz....

----- Ja sobie daruję.

Kończąc wymianę zdań, ruszyliśmy ku największej atrakcji Paryża.

Naturalnie nie obyło się bez tego, by Jin nie zachaczył o sklepy z pamiątkami.

Gdy dotarliśmy na miejsce, nie było tam nikogo prócz turystów, więc postanowiliśmy dziewcząt poszukać z góry, ze szczytu wierzy Eiffla.

Widoki były niesamowite, było widać nawet słynną na cały świat katedrę Notterdame.

Jednak po nich, nie było nawet śladu.


☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆


Miałem pobiec na zachód, tak też zrobiłem.

Biegałem z jednej strony ulicy na drugą w poszukiwaniu zaginionych dziewczyn.

Jakim cudem Taehyung znalazł sobie dziewczynę szybkiej idę mnie, przecież ja jestem uroczy, nah ----- pomyślałem marszcząc czoło.

Tak naprawdę, z jednej strony robiło to na mnie wrażenie a z drugiej... nie.

Zacząłem obmyślać jakieś genialne sposoby na podryw, jesteśmy w Paryżu tak?! Mogę wszystko!

Postanowiłem poświęcić chwilę czasu na zapoznanie kogoś ciekawego.

Najpierw rzuciła mi się w oczy dość ładna blondynka. Podszedłem i zagadałem.

Let Me Love You || Kim Taehyung BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz