- Na pewno wszystko dobrze? Tak strasznie mi przykro - powiedziała moja omega przyglądając się śladzie na moim policzku.
- Tak wszystko dobrze i nie przejmuj się tym, bo to nie twoja wina, rozumiesz? - uśmiechnąłem się szczerze i położyłem rękę na tej jego.
- Ale gdybym mu nie powiedział... Ja naprawdę nie chciałem mu mówić o ciąży, ale dużo wymiotowałem i zaczął coś podejrzewać, a potem wziął mnie w obroty i nie umiałem... Przepraszam - skulił się jak bezbronny szczeniaczek, a następnie otarł się policzkiem o moją dłoń.
Kochanyyyy mójjjjj
- Wiesz co możesz dla mnie zrobić ? - zapytałem unosząc brew, a on zaraz spojrzał na mnie uważnie słuchając. - Pocałuj to miejsce to nie będzie boleć - uśmiechnąłem się na to, a ten odwzajemnił gest i po chwili ucałował lekko to bolesne miejsce.
~✝~
Następnego dnia udałem się do staruszka prosząc go o możliwość ślubu. Oczywiście Louis jeszcze nic nie wiedział, bo chciałem aby to była niespodzianka. Staruszek zgodził się, ale tylko jeśli wysłucham jego monologu o tradycjach wilkołaków.
Niech tak będzie.
Przez dwie godziny słuchałem z zaciekawieniem o zwyczajach wilków były nieco inne od ludzkich, ale i tak mi się podobały, a najbardziej wątek, że czysta omega, która oddała się tylko alfie za którego właśnie chce wyjść lub omega, która dopiero zamierza się oddać temu jedynemu może nosić biel, a ciąża jest wręcz dopełnieniem wspaniałości ceremonii.
- Dziękuję - odparłem gdy staruszek skończył.
- Nie ma za co synu. Dopełnijmy plan Boski do końca i nie pomińmy żadnego drobnego szczególiku
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Drugi na dziś miśki 💕 a zarazem czwarty w tym tygodniu 🐨 przewiduje na tą książkę 30 rozdziałów. Proszę dajcie o sobie znać, że tu jesteście i polećcie innym jeśli możecie byłabym wdzięczna ^^XNIESPRAWDZONYX
0
4.08.2019r.
CZYTASZ
>>Nieposkromiony<< || A/B/O
LobisomemDominik od niedawna stał się głową kościoła katolickiego. Jest bardzo zaangażowanym młodym (dwudziestopięcioletnim) mężczyzną, który pragnie pomagać innym. Od lat pracował nad sobą, aby stać się idealnym przedstawicielem Boga na ziemi. Pewnego dnia...