Rozdział 2

568 23 4
                                    

Kilka dni przed wyjazdem do domów poszliśmy na basen, ubrałam swój strój z Calvina Clain'a i zaczęłam pływać w zimnym basenie a potem poszłam się zrelaksować do ciepłego basenu, następnie do jacuzzi, ponieważ zaraz mieliśmy już wychodzić do ośrodka. Gdy byliśmy już w ośrodku poszłam wsiąść szybki prysznic, wróciłam i na prawdę się uśmiałam gdyż chłopaki nagrywali tok toka i wygłupiali a ja weszłam o tak w za krótkiej piżamie jednocześnie psując im tt.

Dzień przed wyjazdem do domów poszłam z Paytonem na spacer po pobliskim lesie, było wspaniale. Przy lesie była malutka ławeczka na której nie zmieścilibyśmy się we dwójkę więc byłam zmuszona usiąść mu na kolanach. Rozmawialiśmy o naszych rodzinach, wtedy gdy zapatrzył się w moje oczy...

- Podobasz mi się Cassie...-powiedzial zawstydzony.

A ja zamarłam i z oddali było słychać organizatora gdy mówił o planach na dziś więc zerwaliśmy się z ławeczki i poszliśmy w ich stronę. Dowiedzieliśmy się, że idziemy po śniadaniu na basen. Zjedliśmy śniadanie i ruszyliśmy w stronę pokoju, szykowaliśmy się na basen. Na basenie znów pływałam w zimnym basenie gdy obok toru na którym pływałam zobaczyłam blondyna z włosami do połowy ucha.

_________________________________________
Sorki, że taki krótki ale nic nie pisałam i chciałam jak najszybciej coś dodać.

Buziaczki 😘😂

Do you love me?(ZAWIESZONA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz