Xavier's pov
Wymknąłem się z dziewczyną do namiotu, położyłem ja delikatnie na materac i przykryłem kocem..była cała zimna. Położyłem się obok niej przytulając ją i płacząc...
Cassie's pov
Obudziłam się obok Xaviera i nie ukrywam zamurowało mnie, co on tu do cholery robi?!
-Xavier..Xavier wstawaj!- szturcham go w przedramię.
-Co..?- mruczy zaspany.
-Co ty tu robisz?- pytam.
-A no sam nie wiem- śmieje się i mnie..przytula. Leżę w jego ramionach jak wryta.- Żyjesz?- pyta i spogląda na mnie swoimi pięknymi tęczówkami.
-Chyba t-tak..- jąkam się. Leżymy tak chwilę wpatrując się w siebie.
-Do jakiej szkoły chodzisz?- zapytał.
-Do Vanguard High School- odpowiedziałam.
-Ile Cię już tam nie ma?- zapytał.
-Tyle ile u was jestem- westchnęłam.
-Teraz ty możesz zadać pytanie- powiedział.
-Zranił Cię ktoś?- zapytałam.
-Ehh..-westchnął.- Nie wiem czy mogę Ci powiedzieć..na tyle Ci nie ufam- powiedział.
-Okej, rozumiem..- powiedziałam cicho.- Może inne pytanie. Umm..gdzie mieszkasz?- zapytałam.
-Manhattan, Nowy Jork- uśmiechnął się.
-Tez tam mieszkam- uśmiechnęłam się blado. Dlaczego Xavier jest teraz taki miły? Zaprzątałam sobie tym głowę, setki pytań..zastanawiałam się co dzieje się z moimi rodzicami i Noenem, Chase'm, bratem, co się dzieje ze mną?
-Cassie..? Kontaktujesz?- zaśmiał się.
-Umm..tak tak!- spojrzałam przelotnie na niego. Gadaliśmy przez chwilę ze sobą gdy nagle rozbrzmiał dźwięk przychodzącego połączenia.
-Przepraszam..idę odebrać- wyszedł z namiotu a ja zostałam sama. Jestem w sumie głodna, muszę iść coś zjeść, bo umrę z głodu. Ruszyłam w stronę chłopaków.
-Hej! Jestem nieziemsko głodna, macie coś do jedzenia?- zapytałam Luka.
-Patrzac na Ciebie to twierdzę, że nie powinnaś jeść, wyglądasz jak wieloryb Cassie- zaśmiała się Katrine. Zacisnelam ręce w pięści, szczypałam się w dłonie tylko aby nie sprzedać jej liścia.
-Wiesz co suko?- podeszłam do niej z butelką słodkiego napoju.
-Nie wiem, oświecisz mnie grubasku?- uśmiechnęła się chamsko. Wzięłam zamach i walnęłam jej z pięści w policzek, nie była dłużna i szybko mi oddała. Piekło jak cholera ale postanowiłam dać radę oraz nie pozwolić jej się tak traktować. Chlusnęłam jej napojem prosto w twarz po czym odeszłam.
Xavier's pov
Usłyszałem krzyki, gdy tylko się odwróciłem zobaczyłem jak Cass wali z pięści Katrine a potem na odwrót..a na koniec niczym wisienka na torcie Cassie chlusnęła napojem Katrine. Wiedziałem, że będzie wojna jak chuj. . .
______________________________________
Przepraszam, że taki krótki ale chciałam jak najszybciej go opublikować. Wiem wiem długo mnie nie było ale tak pożarł mnie Netflix i Riverdale, że nie mogłam się oprzeć aby nie obejrzeć jeszcze jednego odcinka a z tego jednego odcinka robiło się 3 a ja musiałam iść spać, ponieważ była już 2 w nocy. Strasznie was przepraszam i postaram się popracować nad systematycznością.
WOLICIE ABY ZAKOŃCZENIE TEGO OPOWIADANIA BYLO SZCZĘŚLIWE CZY NIE?
CZYTASZ
Do you love me?(ZAWIESZONA)
KurzgeschichtenDziewczyna o imieniu Cassie doznała toksycznej miłości, która dalej trwa a jej przyjaciel w tym nie pomaga w wręcz pogorsza sytuację. #11 payton 17.09.2019 r. #8 payton 23.09.2019 r. #9 payton 28.09.19 #7 payton 02.10.19 #4 payton 10.10.19 r.