Ahsoka
-Przygotować statki!
-Do Ataku!
-Strzelać!
Kszycząc głoś wydawałam rozkazy. Wiedziałam, że robie źle, ale nie miałam wyboru. Patrzyłam jak statki rebeliantów wybuchają, łzy napływały mi do oczu. Widziałam jak to o co kiedyś walczyłam umierało i chodziaż wygrywaliśmy czułam się jak przegrany...
- Dobrze się spisałaś Smarku.
- Dziękuje.
- Razem zniszczymy republikę i będziemy władać galaktyką. Ty i ja.Darth Vader
Nie mogę jej zabić. To... nie mogę. Nie chcę jej śmierci, tylko chcę władać z nią. Nie zostawię jej. To mój padawan... Ahsoka. Przypomniałem sobie wtedy wszystko: dumę Obi-Wana, przekomarzanki z Ahsoką, uśmiech Padme. To wszystko do mnie wracało. Chciałem odejść, ale nie mogłem było na to za późno. Jedynym sposobem byłoby cofnąć czas i powiedzieć Anakinowi nie rób tego. Nie bądź sithem. Ale nie jestem aż tak potężny.
CZYTASZ
Ahsoka Tano: Przebudzenie zła
Fanfiction(Zakończone) Historaia opowiada o padawance Anakina Skywalkera, albo i Dartha Vadera i o jej znaczeniu w historii galaktyki...