W rozdziale pierwszym Michelle miała zostać nakryta na wstrzykiwaniu sobie narkotyków w kantorku przez Petera. Potem stwierdziłam, że to za szybko i owa scenka miała pojawić się parę rozdziałów później, ale zapomniałam.Pierwotnie Tony chciał przygarnąć Petera, a nie Pepper. Po dłuższym zastanowieniu zdecydowałam, że będzie odwrotnie i to Tony będzie nienawidził chłopaka.
To nie Kapitan Ameryka miał poznać jako pierwszy Spider-Mana, a Pepper.
W rozdziale „i'm lost" Michelle miała zostać porwana przez Mutantów, jednak stwierdziłam, że historia nie może być aż tak krótka i zbyt wiele niewyjaśnionych wątków zostanie pominiętych.
Pepper pozbawiła May Petera, ponieważ sama chciała go adoptować, co jest jasno opisane, lecz przez wyrzuty sumienia zrezygnowała. Scena, w której Peter jest zabierany przez dom dziecka, została pominięta. Dlaczego? Nie wiem. Sytuacja MJxPeter była ważniejsza.
W rozdziale „something big" Uncanny Avengers mieli wypowiedzieć wojnę.
Postać złego Nicka Fury'ego została zaczerpnięta z jednego komiksu o Buckym. Bucky, jako jedyny, odkrył tam to, iż Fury nie jest prawdziwy. Potem przez to został szefem SHIELD.
Pierwotnie Deadpool miał być tym, który pomaga Peterowi zmagać się z atakami paniki i depresją, lecz po większym zastanowieniu doszłam do wniosku, że One-Above All ukróci cierpienia chłopca.
One-Above All jest narratorem powieści. Miałam o nim wspomnieć w ostatnim rozdziale, jednak lepiej wyglądało, kiedy pozostawał nieznany.
Pierwotnie postać Petera miała przejść przemianę i stać się dobrym bohaterem, jednak uważam, że sytuacje, które go doświadczyły, skłaniały bardziej do zgorszenia.
Bucky nigdy nie pogodził się z tym, że był wykorzystywany. W ostatnim rozdziale oraz wcześniejszych widać jego bunt. Miałam poświęcić jeden rozdział na jego przemyślenia, lecz zostawiam ten temat jako otwarty. Może kogoś zainspiruje do stworzenia opowieści.
Peter nie lubił spędzać czasu w rezydencji Starków, ponieważ Tony nie mógł znieść jego osoby i za każdym razem go krytykował. Wspomniane jest to w jednym z rozdziałów, gdzie bohaterowie omawiają pojawienie się Uncanny.
Wanda była w Avengers Tower, ponieważ uważali ją za niebezpieczną.
W powieści nie ma Visiona.
Matka Michelle nie chciała widzieć córki, ponieważ za bardzo przypominała jej męża. Michelle miała jego charakter i kolor skóry.
Pierwotnie to Michelle miała być złą „owcą terrorystką".
Mary Jane Watson pozostaje zagadką w całej powieści. Miała ona namieszać w życiach naszych bohaterów i tak się stało. Gdyby Peter nie powiedział o jej wizycie, Michelle nie ścisnęłaby dłoni One-Above Alla.
Deadpool miał jedynie być postacią pośrednią, dobrą. To on naprowadził Petera do kryjówki Mutantów.
Finalna postać Petera jest inspirowana bohaterem, którego grał Tom Holland w Diabeł Wcielony.
Więcej wątków nie pamiętam, ponieważ pisząc pierwsze rozdziały miałam zupełnie inny pomysł. Poza tym za skończenie książki wzięłam się po roku nieobecności, więc ciężko mi zapisać wszystkie myśli i rozwinąć wątki.
Jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa, wskazówki oraz cierpliwość.
CZYTASZ
flying without wings; peter parker
Fanfictiontonący i kamień nie wynurzą się ponad powierzchnię wody, ale kto w tych czasach zwraca uwagę na prawa fizyki? Peter Parker jest doszczętnie zepsuty przez życie, zmęczony oraz potrzebuje spokoju, niestety los podsyła mu Michelle Jones. Trafem spotyka...