O dziwo ,reszta dnia minęła bardzo przyjemnie . Martyna wzięła Łucje pod swoje skrzydła i potrafiła przemówić do Paulinki , a małej bardzo podoba , że ktoś poświęca jej tyle uwagi.
Lili rzeczywiście opuściła willę, o czym poinformował z przekąsem Giuseppe , zaglądając w pewnym momencie do kuchni. Aron też wyjechał. Martyna tylko zacisnęła usta , słysząc ryk silnika jego samochodu, Łucja natomiast poczuła ulgę.
Tutaj w kuchni, w części domu dla służby ,czuła się najlepiej. Po lunchu Martyna zabrała ją i Paulinkę nad basen.
- Dama di Viscenti nie będzie miał nic przeciwko temu?- Łucja zapytała ostrożnie.
- Jesteś teraz damą di Viscenti - odparła Martyna stanowczym tonem- I nie mów mi , że tylko z nazwiska .Ożenił się z tobą, prawda? Chcesz pływać to pływaj.
Łucja nie mogła się oprzeć , a Paulinka rwała się do wody. Długo się bawiła i chlapała w basenie ,w końcu zmęczona usnęła na leżaku pod parasolem , a Łucja obok wygrzewała się w słońcu.
Pomijając paskudną atmosferę domową , jaką wywołał ślub Aron, jedno było pewne: nigdy w życiu nie będzie miała okazji odpoczywać w tak luksusowych warunkach. Powinna to wykorzystać , nie przejmując się resztą. Problemy Arona nie były jej problemami.
Wieczór spędziła z Martyną i Giuseppem w kuchni . Nikt o nią nie pytał , Aron nie wrócił do domu.
-Pojechał do Madrytu- poinformowała ją Martyna z wyraźną dezaprobatą w głosie , ale na Łucji ta wiadomość nie zrobiła żadnego wrażenia.
Potem w pokoju , kiedy Paulinka już zasnęła , czytała trochę ,siedząc przy otwartym oknie i wysługując się w odgłosy nocy.
Moja druga noc w Hiszpanii . Nieprawdopodobne a jednak. Londyn zdawał się oddalony o całe lata świetlne od tego cichego zakątka Walencji. Mam szczęście , że mogę przeżyć taką przygodę ,mówiła sobie w myślach. Zobaczyła przed oczami twarz Arona i serce jej drgnęło . Twarz , która rzeczywiście mogła przyprawić o drżenie serca swoją niezwykłą urodą .
Ale Aron był tak samo niedosiężony jak portret pędzla Álvaro Alcalá Galiano wiszący w salonie willi. Jeszcze raz spojrzała w aksamitną wenecką noc wstała powoli i podeszła do łóżka.
CZYTASZ
Różana Miłość
RomanceHiszpański milioner Aron di Viscenti postanawia zrobić kawał ojcu. Zamierza poślubić pierwszą kobietę jaką spotka. Ślepy traf chciał że oświadczył się Łucji. Okazało się że kobieta bardzo potrzebuje pieniędzy i po krótkim wahaniu decyduje się przyją...