Ciemnooki zjechał lekko ustami najpierw po moich wargach, po szczęce, aż do szyi, powodując rumieniec, który cały czas robił się coraz większy, kiedy starszy z każdą chwilą robił to coraz śmielsze ruchy w moją stronę. Ciągle czułem ciarki na moim ciele. Chwilę potem usłyszałem jak moje spodnie wraz z bielizną upadają na podłogę. Nie zdążyłem nawet zauważyć kiedy zaszło to tak daleko...
__
Chwilę po chwili moja szyja stawała się coraz bardziej czerwona przez pozostawione na niej malinki, które tworzyły pewien wzór... podniecenia.
Sebastian podniósł mnie, po czym przerzucił na kanapę tak, abym leżał na plecach, gdy on nagle zawisł nade mną od razu wpatrując się podniecająco w moje oczy.
- Jesteś tak cudowny...- Mówiąc to starszy błądził swoimi ciepłymi rękami po mojej klatce piersiowej, co chwilę zahaczając to na bardziej wrażliwe miejsca.- Cudowny...
Na każde słowo ciemnookiego moja skóra jak i myśli doznawały coraz to nowszych odczuć. Czułem jak z każdą sekundą wszystko traci sens, a jedyne co się liczy to tu i teraz z Sebastianem.
Kiedy poczułem, że ciemnooki zjeżdża rękami na moje biodra lekko podniosłem własne, na tyle, aby ściągnąć niepotrzebne ciuchy zawadzające ujrzeniu mi całego ciała starszego.
Kiedy to robiłem, zauważyłem, że ciemnowłosy sięga w stronę szafki, do której nie miałam dostępu wyciągając z niej po chwili buteleczkę z niewiadomą mi substancja.Gdy pozbyłem się także swojej koszulki, Sebastian ochrypłym lekko głosem powiedział, aby odwrócił się do niego tyłem. Po jego słowach posłusznie wykonałem polecenie, nie zadając zbędnych pytań, ani nie próbując o tym więcej myśleć.
Chwilę po wykonaniu czynności poczułem jak jeden z palców starszego wchodzi do mojego środka rozciągając mnie i ruszając się na wszystkie strony.Spiąłem się czując nieprzyjemny dyskomfort przez czyny ciemnowłosego.
- Spróbuj się rozluźnić...- Mówiąc to Sebastian pocałował mnie w szyję.Jeden palec, drugi, trzeci, czwarty... Z moich ust wydobywały się jedynie jęki, a moje plecy były obsypywane malinkami.Długo nie czekając starszy obrócił mnie ponownie na plecy tym razem zbliżając swoje ciało tak, że mogłem poczuć na swojej piersi jego bijące serce.
- Jesteś tylko mój.- Podkreślił, po czym po tych słowach starszy zaczął we mnie powoli wchodzić, na co ja odpowiedziałem nagłym spięciem z powodu szybkiego bólu.
Chwilę po tym ból, który mi towarzyszył został zastąpiony ogromem przyjemności.Ruchy stawały się coraz szybsze i mniej dokładne, moje myśli do końca się ulotniły, a jedyne co czułem to samą rozkosz.Wiłem się pod Sebastianem czując jedynie te cudowne uczucie przyjemności, które powodowało , że moje w moim podbrzuszu robi się coraz cieplej.
Czułem jak to zbliżenie jest coraz dłuższe i przyjemniejsze. Nie mogłem powstrzymywać nawet najgłośniejszych jęków, które, jak widać, nie przeszkadzały w żadnym stopniu starszemu.
- Se... bastian... ja... zaraz- Mówiłem pomiędzy jękami kiedy nagle doszedłem z impetem, wyginając przy tym moje plecy w ostry łuk.Starszy kontynuował jeszcze przez jakiś czas swoje ruchy, kiedy poczułem jak od środka wypełnia mnie coś ciepłego.
- Tylko... mój...- Powiedział starszy wychodząc ze mnie dysząc przy tym.Kiedy ciemnooki położył się obok zgarnął mnie do swojego uścisku, przez co moje serce zabiło nieco szybciej.
- Jesteś dla mnie bardzo ważny...- Powiedział starszy, po czym ja odpłynąłem w stronę krainy morfeusza.
__
Miłej nocy!
CZYTASZ
"Only My" [Zakończone✔]
Romance✔ Książka zakończona "- Uwierz, że oferuje o wiele więcej niż możesz sobie pomyśleć.- Powiedział z dość dziwnym uśmiechem na twarzy, oraz lekko zniżonym głosem." W książce występują: ✔ Homoseksualizm ✔ Sceny erotyczne ✔ Przekleństwa Początek: 25.05...